Negocjacje Ukrainy i Rosji. Trwają spotkania w grupach roboczych

Od 10:30 do 12:00 w poniedziałek trwały negocjacje pomiędzy Ukrainą a Rosją. Po południu rozpoczęły się spotkania w roboczych podgrupach, które będą trwały cały dzień, powiedział Dawid Arachamija z ukraińskiej delegacji portalowi "Ukraińska Prawda".

21 marca odbyła się kolejna tura rozmów ukraińsko-rosyjskich, tym razem w formie telekonferencji. Rozmowy trwały ponad godzinę, po czym zebrani podzielili się na robocze podgrupy, w których kontynuowano negocjacje. Takie spotkania odbywają się codziennie.

Na razie nie podano więcej szczegółów, chociaż dalej aktualne są stwierdzenia władz ukraińskich, że nie zgodzą się na utratę niezależności i oddanie Rosji swoich terenów. Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak podał, że rozmowy z Rosją mogą potrwać wiele tygodni.

Podczas poprzednich rozmów jednym z tematów była także ewakuacja cywili i korytarze humanitarne, w szczególności z oblężonego Mariupola, jednak mimo zapewnień o otworzeniu dróg wyjazdowych, wojska rosyjskie wielokrotnie ostrzeliwały uciekających cywili. Ostatnią udaną ewakuację z Mariupola udało się przeprowadzić w niedzielę, gdy miasto opuściło cztery tysiące osób.

Zobacz wideo Coraz większe zniszczenia w Kijowie. Centrum handlowe zostało zrównane z ziemią

Przemówienie prezydenta Zełenskiego

- Nasi ludzie czują się opuszczeni, wystraszeni, biorą dzieci, pomagają starszym osobom i idą do schronów, żeby się ratować, żeby przeżyć mimo bomb rosyjskich, mimo pocisków - powiedział w poniedziałkowym przemówieniu do mieszkańców Ukrainy prezydent Wołodymyr Zełenski. - Z tymi syrenami Ukraińcy starają się spać, pracować, przeżyć. Rodzą się dzieci, umierają, tysiące ludzi zginęło z winy Rosji.

Prezydent dodał, że zginęło już 115 dzieci i jest to największe przestępstwo od czasów II Wojny Światowej, które dzieje się na naszych oczach. Zaapelował także do państw europejskich, by przestały kupować ropę, gaz i węgiel od Rosji i tym samym przestały ją wspierać finansowo w prowadzeniu tej wojny. 

- Bardzo proszę przestać sponsorować tę machinę wojenną, Rosję. Żadnego euro dla okupanta. Zamknijcie porty dla nich, nie dostarczajcie towarów, zrezygnujcie z surowców rosyjskich. [...] Możecie zrobić wszystko, by Kijów był nowym Berlinem. By na naszych placach i ulicach było tak samo bezpiecznie, jak na waszych. Żebyśmy słyszeli śmiech, widzieli uśmiechy, żeby dzieci bawiły się, ale nie w ukryciu, nie w piwnicach, żebyśmy zapomnieli o tych alarmach bombowych - powiedział Zełenski.

***

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Więcej o: