Ukraiński wywiad oświadczył, że Rosja planuje kolejną próbę zamordowania Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy - podają media za Polską Agencja Prasową. Wraz z Zełenskim celem działań Rosjan miałoby być kilka innych, najważniejszych osób w Ukrainie, m.in. jej premier Denys Szmyhal.
Polecenie zabicia Zełenskiego otrzymać miała tzw. grupa Wagnera - prywatni najemnicy powiązani z rosyjskim wywiadem i władzami na Kremlu. Członkowie tej formacji pojawili się podobno w Ukrainie w niedzielę. Inni byli jednak widziani już wcześniej.
Władimir Putin miał nie tylko wiedzieć o przyjeździe żołnierzy grupy Wagnera z celem zamordowania Zełenskiego, ale i osobiście zlecić atak na prezydenta Ukrainy. Eksperci podejrzewają, że celem Putina jest eliminacja najważniejszych członków ukraińskiego rządu i podstawienie w ich miejsce prorosyjskich zmienników. W ten sposób Moskwa miałaby stworzyć marionetkowy rząd w Ukrainie, w pełni zależny od Rosji.
Jak już informowaliśmy, wyniki raportu opublikowanego 3 marca przez magazyn "The Times" wskazały, że w ostatnim czasie Rosja podjęła przynajmniej trzy próby zamordowania prezydenta Ukrainy. Wszystkie zakończyły się wyeliminowaniem napastników. Mychajło Podolak (doradca Zełenskiego) podawał 9 marca, że uważa, że podobnych prób od początku wojny było już kilkanaście.
Za większość odpowiedzialna miała być właśnie grupa Wagnera. Jedną próbę najprawdopodobniej przeprowadziły czeczeńskie siły specjalne.