- 24. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę dobiegł końca. Ukraińcy udowodnili, że potrafią walczyć bardziej profesjonalnie niż armia, która od dziesięcioleci walczy w różnych regionach i w różnych warunkach. Z mądrością i odwagą odpowiadamy na ogromną liczbę ich sprzętu i żołnierzy wysyłanych do Ukrainy - powiedział Wołodymyr Zełenski w nagraniu, które zostało opublikowane w nocy z soboty na niedzielę.
Wołodymyr Zełenski mówił o kolejnym brutalnym ataku Rosji na Mariupol, który według ostatnich informacji został zniszczony w około 90 proc. Ponadto rosyjskie wojska cały czas uniemożliwiają dostarczenie cywilom pomocy humanitarnym czy umożliwienie im ewakuacji z oblężonego miasta.
- Blokada Mariupola przejdzie do historii odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Robienie pokojowemu miastu tego, co zrobili Rosjanie, to terror, który będzie pamiętany przez wieki. A im więcej Ukraińców opowiada o tym światu, tym więcej znajdujemy poparcia. Im bardziej Rosja używa terroru wobec Ukrainy, tym gorsze będą dla niej konsekwencje - mówił prezydent Ukrainy.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
Polityk zaznaczył, że nadal nie można dostarczyć pomocy humanitarnej do Chersonia i okolic. Wojska rosyjskie po raz kolejny bowiem zablokowały ruch ukraińskiej kolumny. - Czemu? Ich cel się nie zmienił - cały czas starają się pokazać w swojej propagandzie, że Ukraina pozostawiła swoich obywateli bez środków do życia. To tak, jakby Rosja ciągle ich przed czymś ratowała - powiedział.
Następnie Zełenski zwrócił się do obywateli Rosji. Na nagraniu mówi, że w miejscach, gdzie toczą się zaciekłe walki, front jest "po prostu zaśmiecony trupami rosyjskich żołnierzy". - A te ciała nie są zabierane. Rozumiemy, że Rosja ma bezdenne zasoby ludzkie i mnóstwo sprzętu, pocisków, bomb... Ale chcę zapytać obywateli Rosji: co się z nimi stało przez lata, że przestali zauważać swoje straty? - zapytał prezydent Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski zwrócił się też do polityków, zwracając im uwagę na to, że czas wojny pokazuje, kto przekłada własne ambicję nad interesy ludu. - Wszelkie działania polityków zmierzające do rozłamu lub współpracy z Rosją nie powiodą się - ostrzegł prezydent, a następnie poinformował, że rząd Ukrainy zawiesił działalność prorosyjskich partii.
Zełenski wymienił następujące organizacje, których członkowie wspierają Rosję: Opozycyjna Platforma - Za Życie, Partia Szarija, Blok Opozycyjny czy Lewa Opozycja. Jak dodał, w warunkach wojny nie mogą jawnie funkcjonować prorosyjskie ugrupowania i podkreślił, że Ministerstwo Sprawiedliwości otrzymało już polecenie "natychmiastowego podjęcia kompleksowych środków", aby powstrzymać działalność tych partii.
***********
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.