Rosjanie po raz kolejny zaatakowali ogród zoologiczny w obwodzie charkowskim, którego właścicielem jest ukraiński przedsiębiorca i polityk Ołeksandr Feldman. W ekoparku Feldmana żyje ponad 300 gatunków zwierząt.
"Z powodu ostrzału moździerzowego zostały zniszczone zimowe zagrody dla małp człekokształtnych. Według wstępnych doniesień zabito dwa orangutany i szympansa. W tej chwili nie ma możliwości dotarcia do miejsca zdarzenia. Liczba ofiar dopiero zostanie ustalona" - napisali w czwartek 17 marca na Facebooku przedstawiciele Ekoparku.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Ekopark był celem ataków Rosjan od początku inwazji na Ukrainę - od 24 lutego - podaje agencja informacyjna Interfax-Ukraina. Podczas pierwszego ostrzału 7 marca zginęło trzech pracowników, którzy próbowali nakarmić zwierzęta. Ponadto uległy zniszczeniu zagrody, część podopiecznych ogrodu zoologicznego uciekła - w szczególności wilki - a niektóre gatunki zostały zabite m.in. kangury. Pozostałe znalazły swój azyl w rezydencji Ołeksandra Feldmana.
Jak podają przedstawiciele Ekoparku, pracownicy i wolontariusze w przerwie między ostrzałem a bombardowaniem, ewakuują i ratują podopiecznych. "Zwierzęta umierają nie tylko z powodu doznanych szkód, ale także z powodu złamanego serca. Na linii ognia nieustannie doświadczają ciągłego stresu, co ma negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne" - czytamy.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.