Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Amerykański senat jednogłośnie przyjął rezolucję potępiającą Władimira Putina. Prezydent Rosji został określony jako zbrodniarz wojenny za działania wojenne prowadzone na jego rozkaz w Ukrainie. Dokument poparli demokraci i republikanie. Pojawiło się w nim wezwanie do postawienia przywódcy Rosji, a także jego generałów, przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze.
W dokumencie padły bardzo mocne słowa na temat rosyjskiego przywódcy. "Władimir Putin nie może uniknąć odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na narodzie ukraińskim" - napisano w treści rezolucji, popartej przez cały amerykański Senat.
Wcześniej o zbrodniach wojennych Putina wielokrotnie mówili ukraińscy politycy, którzy złożyli swój pozew w tej sprawie do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Prokurator Trybunału Karim Khan zapowiedział przeprowadzenie oficjalnego śledztwa w sprawie zbrodni wojennych dokonanych podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Wszyscy w tej izbie zjednoczyliśmy się, razem z Demokratami i Republikanami, aby powiedzieć, że Władimir Putin nie może uciec przed odpowiedzialnością za okrucieństwa popełnione wobec narodu ukraińskiego
- mówił przywódca Demokratów, Chuck Schumer. Rosjanie inwazję na Ukrainę nazywają "specjalną operacją wojskową". Propagandowe media i politycy sprzyjający Putinowi twierdzą, że wojna ma na celu "demilitaryzację" i "denazyfikację" Ukrainy.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.