Donald Trump, były prezydent USA, został spytany o Ukrainę. Prowadzący podcast spytał lidera republikanów o opinię dotyczącą dalszego rozwoju konfliktu. "Co będzie dalej z Ukrainą, bo napięcie wydaje się wysokie. Czy mamy do czynienia z sytuacją długoterminową? Jak to się rozwinie?" - spytał Kyle Forgeard, jeden z prowadzących audycję.
Odpowiedź byłego prezydenta nie jest jasna, bo chociaż i wcześniejsza rozmowa dotyczyła Ukrainy, odpowiedź zdaje się obejmować już zupełnie inną tematykę. - Cóż, już to mówiłem, że jeżeli tak się stanie, to będzie woda na młyn Rosjan. Zielona energia. Wiatraki nie działają. Są zbyt drogie. Zabijają wszystkie ptaki. Rujnują krajobrazy. A jednak ekolodzy je kochają. Powtarzam to od lat. Wiatraki to najdroższy możliwy rodzaj energii. I nie działają - powiedział Trump z wojny na Ukrainę schodząc na energię wiatrową.
Co miał na myśli były prezydent? Amerykańskie media nie potrafią znaleźć odpowiedzi na to pytanie, cytując jedynie jego słowa i wyrażając zdziwienie. Warto podkreślić, że kanadyjski podcast, którego gościem był Trump, znany jest z tworzenia humorystycznych treści, a wręcz pranków. Pojawienie się amerykańskiego przywódcy dla części mogło okazać się więc zaskoczeniem.
Wśród internetowych komentarzy można znaleźć próby wytłumaczenia słów Trumpa. Część komentatorów twierdzi, że w ten sposób nawiązał do kwestii ropy.
Były prezydent nie po raz pierwszy wypowiedział się w sposób kontrowersyjny - zarówno na temat wiatraków, jak i Ukrainy. W styczniu tego roku stwierdził, że "wiatraki powodują raka", a konkretnie hałas, który generują. Trump w kuriozalny sposób skomentował też atak Rosji na Ukrainę.
- Spojrzałem na ekran telewizyjny i powiedziałem: "To jest genialne" - tak były prezydent USA Donald Trump skomentował decyzję Władimira Putina w sprawie uznania niepodległości separatystycznych "republik" Donieckiej i Ługańskiej oraz rozpoczęcia rosyjskiej "specjalnej operacji wojskowej". - Putin wejdzie tam i będzie pilnował pokoju. To bardzo sprytny gość - ocenił. Wprawił też w osłupienie komentatorów tłumacząc, jak zakończyć wojnę w Ukrainie. - Oznaczmy amerykańskie samoloty chińskimi flagami i zbombardujmy Rosję - mówił.
W 2020 roku "zasłynął" stwierdzeniem, że "koronawirus to mistyfikacja demokratów".