"Rosyjskie państwo niemal na pewno utrzymuje rozległe powiązania z rosyjskimi PMC, mimo wielokrotnie powtarzanych zaprzeczeń. Rosyjskie PMC były oskarżane o łamanie praw człowieka w kilku krajach, takich jak Syria, Libia czy Republika Środkowoafrykańska, gdzie działały w imieniu państwa rosyjskiego" - przekazało na Twitterze Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.
Choć w komunikacie brytyjskiego MON nie pada żadna konkretna nazwa, to krajowe media (m.in. Sky News i GB News) nie mają wątpliwości, że chodzi o tzw. grupę Wagnera. To prywatna rosyjska firma wojskowa. Jej właścicielem - jak twierdzą portale - jest oligarcha Jewgienij Prigożin, zaufany współpracownik Władimira Putina. Nieoficjalnie grupa działa jako "długie ramię" Kremla i jest wysyłana w miejsca konfliktu, w które teoretycznie Rosja się nie angażuje. Od połowy grudnia 2021 r. wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami, w związku ze stosowanymi przez nich torturami, egzekucjami i zabójstwami m.in. w Libii, Syrii i Donbasie.
"Ponad 400 rosyjskich najemników działa w Kijowie, by na rozkaz Kremla zamordować prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i członków jego rządu oraz przygotować grunt pod przejęcie władzy przez Moskwę" - ostrzegał pod koniec lutego brytyjski dziennik "The Times".
Wspomnianemu Prigożinowi przypisuje się też prowadzenie farmy trolli zwaną Internet Research Agency, której zadaniem jest szerzenie putinowskiej propagandy. Oligarcha zaprzecza, by był jakkolwiek powiązany z grupą Wagnera. Jak ustaliły agendy Unii Europejskiej, założycielem formacji jest Dmitrij Utkin, były rosyjski żołnierz, którego ciało pokrywają ponoć tatuaże z nazistowskimi symbolami. Nazwa grupy ma pochodzić od Richarda Wagnera, który był ulubionym kompozytorem Adolfa Hitlera - podało Sky News.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie tutaj.