Dokładna liczba ofiar bombardowania w Mariupolu nie jest jeszcze znana. Miejscowe władze mówią, że na razie wiadomo jedynie o 17 rannych, w tym o kobietach w ciąży lub w połogu. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełeńsky nazwał ostrzał "nieludzkim".
Mariupol to jedno z ukraińskich miast, którego mieszkańcy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji humanitarnej. Rosjanie od kilku dni ostrzeliwują miasto co spowodowało, że nie ma w nim wody, prądu i ogrzewania, zaczyna brakować także jedzenia. Według miejscowych władz, do tej pory w ostrzałach w mieście zginęło 1170 cywilów. Do ataku na szpital doszło w trakcie wprowadzonego przez samych Rosjan zawieszenia broni. Miało ono pozwolić tysiącom mieszkańców wydostać się z oblężonego miasta.
Udało się natomiast ewakuować mieszkańców miast Sumy oraz Enerhodar. We wtorek z miasta Sumy wywieziono siedem tysięcy osób, które trafiły do zachodnich rejonów Ukrainy.
To nie jedyny atak Rosjan na cywilów. W środę otworzyli ogień do cywilów, głównie kobiet i dzieci, którzy pieszo opuszczali Czernihów. "Są zabici i ranni, mamy straty wśród rodaków. Zginął młody mężczyzna, który jechał z matką do Koriukówki" - napisał w mediach społecznościowych Ratan Ahmedow, mer tej miejscowości położonej w obwodzie czernihowskim.
Za pośrednictwem Czerwonego Krzyża Rosjanie zgodzili się na utworzenie korytarzy humanitarnych z Enerhodaru, Sum, Mariupola, Wołnowachy, Iziumu oraz kolejnego z podkijowskich Worzlela Buczy, Borodianki i Hostomela.
Organizacja Narodów Zjednoczonych potępiła zbombardowanie szpitala w ukraińskim Mariupolu. - Żadna placówka medyczna nigdy nie powinna być celem ataku - powiedział rzecznik prasowy ONZ Stephane Dujarric podczas konferencji prasowej. Organizacja wezwała Rosję do natychmiastowego zaprzestania ostrzeliwania placówek medycznych, szpitali oraz ich pracowników. Atak na szpital potępił także premier Wielkiej Brytanii Boris Johnon i Stany Zjednoczone. Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki określiła go mianem barbarzyństwa. - Jako matka z przerażeniem patrzę na barbarzyńskie użycie siły militarnej przeciwko niewinnym cywilom w suwerennym kraju - powiedziała Psaki.
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie tutaj
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow zapewnił, że Mariupol nie zostanie zostawiony samemu sobie, a władze znajdą sposób na ewakuację ludzi. - W niedalekiej przyszłości armia będzie wiedziała, jak rozwiązać ten problem. Nie mogę teraz wiele powiedzieć, ale na pewno nie porzucimy swoich na pastwę losu - powiedział Daniłow. Przypomniał, że strona rosyjska nie wypełniła swoich zobowiązań co do utworzenia korytarza humanitarnego z miasta.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
******
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.