"Rozpoczął się czternasty dzień bohaterskiego oporu narodu ukraińskiego przeciwko rosyjskiej inwazji wojskowej" - czytamy na stronie Sztabu Generalnego Ukraińskich Sił Zbrojnych. Rosja wciąż nie ustaje w atakach na Ukrainę. Walki prowadzone są w wielu regionach na raz.
"Odnotowano przypadki wydalania młodych mężczyzn w wieku poborowym z wyższych uczelni Federacji Rosyjskiej w celu uzupełnienia rezerw armii najeźdźców. Okupanci nie wykluczają możliwości zaangażowania w wojnę z Ukrainą do 800 żołnierzy nieuznawanej [za niepodległą - przyp. red.] republiki naddniestrzańsko-mołdawskiej. Jednak stan moralny i psychiczny tych kadr jest nadal niski" - czytamy w oświadczeniu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Naddniestrze jest terenem, na którym wojska rosyjskie stacjonują od lat 90. ubiegłego wieku. Jak podaje "Radio Zet", oddziały tam zebrane, mogłyby zostać użyte w przypadku próby zajęcia wybrzeża Morza Czarnego. Obecnie w Naddniestrzu ma stacjonować około 1500 żołnierzy rosyjskich.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl
Mołdawia uważa Naddniestrze za swoje terytorium, choć większość mieszkańców czuje swoją niezależność. Wszyscy jednak wiedzą, że w regionie karty rozdaje Rosja. Nieuznawane przez nikogo na świecie Naddniestrze to terytorium wciśnięte między Ukrainę a Mołdawię, nad którym praktycznie nikt nie ma kontroli.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opisał też ostatnie działania wojsk. "Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy odpierają uderzenia rakietowe i bombowe oraz niszczą środki ataków powietrznych okupanta. Zapewniają osłonę powietrzną ważnych obiektów infrastruktury Ukrainy i lokalizacji wojskowych" - czytamy.
Poinformowano też o rosnącej liczbie ofiar wśród żołnierzy rosyjskich. "Według dostępnych informacji, wśród personelu sił okupacyjnych panuje panika" - podkreślają władze Ukrainy. Źródło dodaje, że Rosja ma prowadzić ukrytą mobilizację, którą przykrywa "obozem szkoleniowym na tymczasowo okupowanym terytorium Autonomicznej Republiki Krymu, Kraju Krasnodarskiego oraz w niektórych regionach obwodów donieckiego i ługańskiego".
"W miejscowościach obwodu czernihowskiego, które są tymczasowo okupowane przez wojska rosyjskie, wróg, łamiąc międzynarodowe prawo humanitarne, nadal ukrywa broń i sprzęt wojskowy w budynkach mieszkalnych i gospodarstwach rolnych. Wykorzystuje sieć placówek medycznych do zapewnienia opieki medycznej rannym żołnierzom. Okupanci demontują wieże telefonii komórkowej. W rejonie chersońskim ujawniono, że przebrani w cywilne ubrania żołnierze Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej posuwają się w kierunku miasta Mikołajów" - zakończono.
***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie TUTAJ>>>