Pod Kijowem stoi mający 60 km długości rosyjski konwój. To czołgi, pojazdy opancerzone i artyleria. Najeźdźcy zostali jednak spowolnieni. Ukraińcy wysadzili jeden z mostów i dokonują ataków na pojazdy Rosjan - przekazał w piątek rzecznik Pentagonu John Kirby. Według informacji Pentagonu wojska Putina wciąż znajdują się ok. 25 km na północ od Kijowa.- Mamy doniesienia, że wysadzony został most, który naszym zdaniem znajdował się na tamtejszej ścieżce. Mamy też sygnały, że Ukraińcy uderzyli w konwój, gdzie indziej na pojazdy - mówił Kirby cytowany przez CNN. Rosyjski konwój można zobaczyć na zdjęciach satelitarnych 3D amerykańskiej firmy Maxar Technologies.
O analizę zdjęć poprosiliśmy pułkownika rezerwy dr. Piotra Łukasiewicza, byłego ambasadora polski w Afganistanie. Według niego widzimy obraz rosyjskiej armii, która porusza się wyłącznie drogami i zrezygnowała z przerzucania sił drogą lotniczą. Łukasiewicz podkreśla, że "konwój przedstawia bardzo duże zagrożenie wobec Kijowa". Zapraszamy do obejrzenia rozmowy: