Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego poinformował, że podczas czwartkowego (3 marca) spotkania zapadły pierwsze decyzje. Jak zaznacza ukraińska strona, nie osiągnięto jeszcze porozumień, które mogłyby doprowadzić do końca wojny w Ukrainie.
"Zakończyła się druga tura negocjacji. Niestety, nie osiągnięto jeszcze rezultatów, których Ukraina by potrzebowała. Jest porozumienie wyłącznie w kwestii organizacji korytarzy humanitarnych" - napisał Mychajło Podolak w mediach społecznościowych.
"Jest wstępne porozumienie w sprawie stworzenia korytarzy humanitarnych i dostaw pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej. Możliwe tymczasowe zawieszenie broni na czas ewakuacji (z zaznaczeniem, że tylko możliwe). Będzie kolejna runda rozmów" - tłumaczył wypowiedź Podolaka analityk PISM Daniel Szeligowski.
Strona ukraińska, przystępując do czwartkowych rozmów, wystąpiła z trzema postulatami: natychmiastowych zawieszeniem broni, rozejmem i utworzeniem korytarzy humanitarnych do ewakuacji ludności cywilnej ze zniszczonych lub stale ostrzeliwanych wiosek i miast. Jak dodaje Reuters, planowane jest już trzecie spotkanie obu stron.
*****
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
Specjalne wydanie po ukraińsku z najnowszymi informacjami z Ukrainy. Gazetę możesz pobrać bezpłatnie tutaj.