Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały w niedzielę nagranie ze swojego tureckiego drona Bayraktar TB2, który zniszczył rosyjski konwój wojskowy, w tym BUK, czyli system kierowanych rakiet ziemia-powietrze. Jak poinformował generał Walerij Załużny, stało się to nieopodal miasta Malin, położonego 100 km na północny zachód od Kijowa. "Bójcie się, wrogowie! Nie zaznacie pokoju na naszej ziemi!" - ostrzegł we wpisie na Facebooku.
W innym filmiku, zamieszczonym przez Ambasadę Ukrainy w Ankarze, można zobaczyć zwęglone szczątki tych pojazdów. "Kto kocha róże, ten musi znosić ich ciernie. I tak rosyjscy najeźdźcy muszą teraz znosić drony Bayraktar TB2" - skomentowała placówka.
Ambasada pokazała jeszcze jedno nagranie, z innego niedzielnego nalotu - tym razem w mieście Czornobajiwka na południu Ukrainy. Tam również Bayraktar zniszczył rosyjski konwój. Na nagraniu widać jak opancerzone rosyjskie pojazdy pochłania ogień i chmury dymu. Jego autentyczność potwierdziły ukraińskie Siły Powietrzne.
Placówka dyplomatyczna nazwała to uderzenie "sprawiedliwością boską" za rosyjski nalot, w wyniku którego dwa lata temu w Syrii zginęło 34 tureckich żołnierzy - podała gazeta "The Wall Street Journal".
Bayraktar TB2 to dron o rozpiętości 12 m, długości 6 m i wadze 650 kg. Może pozostawać w powietrzu przez 24 godziny bez przerwy, a jego maksymalny pułap to ponad 8 tys. m. Przenosi rakiety przeciwpancerne, jest też wyposażony w nowoczesny system obserwacyjno-rozpoznawczy. Od 2019 roku Ukraina kupiła co najmniej kilkanaście takich urządzeń.