"Dziś w dzielnicy mieszkalnej w Kijowie w Ukrainie, rosyjski pojazd opancerzony rozbił samochód cywilny. Na szczęście mężczyzna, który był w samochodzie, przeżył. W ten sposób Ukraińcy ewakuowali go ze zburzonego samochodu. Nie wyobrażałam sobie, że rzeczywiście doświadczymy takiego horroru" - napisała białoruska dziennikarka Hanna Liubakova. Dodała również nagranie, na którym widać akcję ratunkową.
W mediach społecznościowych pojawiły się również nagrania z momentu wypadku. Na kilku z nich widać, jak rosyjski pojazd wjeżdża w osobówkę.
"W Ukrainie po cywilnym samochodzie przejechał rosyjski czołg. Przerażający materiał filmowy. Moje myśli są z mieszkańcami Ukrainy" - napisał doradca Swiatłany Cichanouskiej, Franak Viacorka.
"Uzbrojony pojazd Rosji przejechał po samochodzie cywilnym na ulicach dzielnicy Obolon w Kijowie" - dodał ukraiński dziennikarz Alexander Khrebet, który udostępnił nagranie z innej perspektywy. "Jak to możliwe, że to przeżył", "Wspaniała pomoc Ukraińców" - piszą użytkownicy mediów społecznościowych w komentarzach.
*****
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.