Philip Crowther od kilku dni przebywa w Kijowie, skąd informuje o sytuacji w Ukrainie. W poniedziałek dziennikarz opublikował na Twitterze wideo, które składa się z sześciu fragmentów jego wypowiedzi dla stacji telewizyjnych z sześciu różnych krajów.
Philip Crowther, reporter Associated Press, o konflikcie Rosja-Ukraina informował po angielsku, niemiecku, francusku, hiszpańsku, portugalsku i luksembursku, czym pochwalił się w mediach społecznościowych.
Philip Crowther jest brytyjsko-niemiecko-luksemburskim dziennikarzem, który zasłynął z imponującej znajomości języków obcych. Dziennikarz jest korespondentem Białego Domu we Francji 24 oraz międzynarodowym korespondentem Associated Press. Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, Crowther zajmuje się polityką zagraniczną oraz dyplomacją. Wcześniej był reporterem oraz prezenterem France 24. Relacjonował wydarzenia m.in. w Ghanie, Angoli, RPA czy Libii.
W związku z wkroczeniem wojsk rosyjskich na tereny zajęte przez separatystów, Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy rekomenduje wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni. Ma on obowiązywać na terenie całego kraju. Sekretarz Rady Ołeksij Daniłow poinformował, że prezydent kraju ma możliwość przedłużenia stanu wyjątkowego za zgodą parlamentu. Dodał, że w razie inwazji wojsk rosyjskich wprowadzony zostanie stan wojenny.
W Ukrainie ogłoszono mobilizację 36 tysięcy rezerwistów. Mobilizacja dotyczy obywateli zaliczonych do rezerwy operacyjnej. Podlegają jej byli żołnierze kontraktowi i weterani wojny w Donbasie. Ołeksij Daniłow podkreślił, że są to dobrze przeszkoleni rezerwiści, którzy mają za sobą służbę w armii.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy dodał, że władze nadal są gotowe rozwiązać konflikt z Rosją na drodze dyplomatycznej, jednak armia jest przygotowana, by bronić terytorium Ukrainy przed inwazją. Przypomniał również, że dziś wizytę w Ukrainie składają prezydenci Polski i Litwy - Andrzej Duda i Gitanas Nauseda. Podczas rozmów z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim mają omówić sytuację w związku z agresją Rosji na Donbas. Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy pozostaje w stałej gotowości do podejmowania ważnych decyzji w razie niekorzystnego rozwoju sytuacji w rejonach, do których wkroczyło wojsko rosyjskie.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.