ETPCz po stronie Advance Pharma, bo sędziowie Izby Cywilnej SN nie gwarantują rzetelnego procesu

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że skład Izby Cywilnej Sądu Najwyższego rozpatrujący skargę kasacyjną firmy Advance Pharma nie był "niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą". Zasiadali w nim sędziowie powołani na wniosek tzw. neo-KRS, czyli obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, której uprawnienia są kwestionowane, bo została powołana niezgodnie z konstytucją.

ETPCz przyznał, że doszło do naruszenia art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który jest gwarantem prawa do rzetelnego procesu sądowego. Polska musi teraz wypłacić firmie Advance Pharma 15 tys. euro zadośćuczynienia za pozbawienie prawa do sądu.

Zobacz wideo Polska będzie płacić kary za kopalnie w Turowie? Pytamy wiceministra klimatu i środowiska

Advance Pharma zarzuciło naruszenie praw. Europejski Trybunał Praw Człowieka przyznał jej rację

W środę 3 lutego Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził, że skład Izby Cywilnej Sądu Najwyższego rozpatrujący skargę kasacyjną firmy Advance Pharma nie był "niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą", ze względu na sędziów powołanych do Izby na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (neo-KRS). Zdaniem spółki doszło do naruszenia jej praw do rozpoznania sprawy przez niezależnych sędziów.

Protest antyszczepionkowców na placu przed Zgromadzeniem Narodowym w Sofii Szturm antyszepionkowców na budynek bułgarskiego parlamentu. Starcia z policją

-  ETPCz orzekł, że udział sędziego powołanego na wniosek neo-KRS w składzie Izby Cywilnej SN, który oddalił skargę kasacyjną, naruszył prawo do sądu - powiedział portalowi prawo.pl Marcin Szwed, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Advance Pharma musiała wycofać swój suplement z rynku. Kontrola wykazała obecność niedozwolonej substancji

Spółka Advance Pharma zajmowała się m.in. dystrybucją suplementu diety mającego poprawić sprawność seksualną mężczyzn. W 2010 roku, po kontroli Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego (GIF), spółka zmuszona była do wycofania swojego produktu z rynku. Kontrola wykazała, że w suplemencie znajduje się niedozwolona substancja czynna, której producenci nie wymienili na etykiecie opakowania suplementu diety.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", spółka Advance Pharma odwołała się od tej decyzji, ale zniszczyła wszystkie partie swojego suplementu. W 2011 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję o wycofaniu produktu, jako wydaną niezgodnie z obowiązującym prawem. Rok później Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną GIF.

Zdjęcie ilustracyjne Nowy obowiązek Polaków. Kara grzywny za brak danych o ogrzewaniu do CEEB

Advance Pharma pozwała Skarb Państwa o odszkodowanie w wysokości kilku milionów. Jak jednak informuje gazeta, sądy nie uwzględniły roszczenia spółki, wskazując, że sama posunęła się do zniszczenia suplementu, a nakazano jej wyłącznie wycofanie go z rynku. Mimo to wniesiono skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Nie została jednak ona uwzględniona. Wtedy odwołano się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i zarzucono Polsce naruszenie zapisanego w art. 6 Europejskiej konwencji praw człowieka prawa do sądu.

Więcej o: