Korea Północna. "Hurra" i wiwaty na powitanie żony Kim Dzong Una. Nie widziano jej od miesięcy

Od kilku miesięcy żona Kim Dzong Una nie pojawiała się w przestrzeni publicznej. W środę 2 lutego kobieta pokazała się z mężem w teatrze na noworocznym koncercie. Okazało się, że powodem nieobecności Ri Sol Ju były m.in. względy bezpieczeństwa związane z pandemią.

Żona przywódcy Kim Dzong Una, Ri Sol Ju, niegdyś dość często pojawiała się u boku męża. W tej kwestii dyktator reprezentuje zupełnie inną postawę niż jego ojciec Kim Dzong Il, który rzadko pojawiał się publicznie z matką Kima. Od pewnego czasu to się zmieniło, a żona przywódcy Korei Północnej była swego czasu niewidziana nawet przez rok. 

Korea Północna. Żona Kim Dzong Una wróciła do przestrzeni publicznej po kilkumiesięcznej przerwie

Jakiś czas temu Ri Sol Ju nie była widziana publicznie przez ponad rok. Wówczas media spekulowały, że żona Kim Dzong Una może być w ciąży. Kobieta pokazała się dopiero w lutym 2021 r. podczas jednego z koncertów, podobnie zresztą, jak i teraz. 

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Tym razem nieobecność Ri Sol Ju trwała od 9 września, kiedy odwiedziła z mężem Pałac Słońca Kumsusan, mauzoleum Kim Ir Sena i Kim Dzong Ila. Po pięciu miesiącach kobieta pojawiła się w środę, 2 lutego w Mansudae Art Theatre w stolicy Pjongjangu z okazji święta Nowego Roku Księżycowego i wraz z mężem oglądała przedstawienie. 

Agencja KCNA opisała, że gdy Kim pojawił się w teatrze z Ri Sol Ju,  pośród muzyki powitalnej, publiczność wzniosła głośne okrzyki "Hurra!"

 

Para po występie uścisnęła dłonie z artystami i zrobiła sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie. Narodowa Służba Wywiadu Korei Południowej twierdzi, że przyczyną nieobecności żony Kim Dzong Una była chęć "spędzenia czasu ze swoimi dziećmi", których przywódca Korei Północnej wraz z małżonką ponoć mają trójkę. Ponadto Ri miała unikać wystąpień publicznych ze względu na pandemię koronawirusa.

Kim Dzong Un jest coraz chudszy. "Je mniej ze względu na kraj"

Warto podkreślić, że na pokazanym nagraniu Kim Dzong Un jest wyraźnie szczuplejszy. To jednak nie przypadek. W ramach strategii propagandowej państwowe media pokazują coraz chudszego Kim Dzong Una, który ma głodować z pozostałymi obywatelami w związku z polityką "zero COVID".

Reżimowe media zapewniają, że Kim Dzong Un nie ma problemów ze zdrowiem, a jedynie "je mniej ze względu na kraj", który boryka się z niedoborami żywności - podawał "The Daily Mail". Koreańska reżimowa telewizja stwierdziła również, że widok "wychudzonego" Kima "łamie serca" mieszkańców kraju.

Zdaniem analityków, władze chciały wykorzystać zmianę wagi Kima do wzmocnienia lojalności wobec reżimu w tych trudnych dla obywateli Korei Północnej czasach. W listopadzie pojawiły się z kolei pogłoski, że znaczna utrata wagi Kim Dzong Una (stracił ponad 20 kilogramów), oraz jego miesięczna nieobecność w sferze publicznej, są wynikiem choroby.

Do tej pory oficjalnie jeszcze nie odnotowano żadnego przypadku zachorowania w Korei Północnej - władze skrzętnie ukrywają dane o zakażeniach. Kraj jest objęty sankcjami, a na dodatek brakuje jedzenia, a nawet papieru i tuszu do produkcji pieniędzy. W rzeczywistości szczuplejsza sylwetka dyktatora ma być spowodowana przejściem na dietę lub przejściem operacji zmniejszania żołądka, ponieważ jego nadwaga była zbyt dużym zagrożeniem dla zdrowia.