Wzrost liczby zachorowań na koronawirusa spowodował, że rząd wprowadził kolejne obostrzenia, które mają poprawić sytuację pandemiczną na Wyspach Kanaryjskich. Trzeci poziom ograniczeń obowiązuje na większości Wysp Kanaryjskich, takich jak Gran Canaria, Lanzarote i La Palma. Z kolei najwyższy - czwarty poziom obowiązuje na Teneryfie - przekazał portal dailypost.co.uk.
Turyści wybierający się na urlop na Teneryfę muszą pamiętać o restrykcjach, jakie tam obowiązują. Portal whatsontenerife.com informuje, że osoby przebywające na wyspie muszą nosić maseczki w pomieszczeniach oraz na zewnątrz, a żeby zjeść posiłek w restauracji, czy wypić kawę w kawiarni trzeba być zaszczepionym, mieć negatywny wynik testu na COVID-19 lub status ozdrowieńca. Dodatkowo lokale są otwarte tylko do północy.
Obłożenie w hotelach i restauracjach na zewnątrz może wynosić maksymalnie 75 proc., a w pomieszczeniu 33 proc. W placówkach kulturalnych w pomieszczeniach może być maksymalnie 55 proc. obłożenia, a na zewnątrz 75 proc. Z kolei w małych sklepach i transporcie publicznym może być do 75 proc. obłożenia, a w miejscach publicznych takich jak m.in. park czy centrum handlowe może być 33 proc. obłożenia w pomieszczeniach, a na zewnątrz 50 proc.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Limit osób wprowadzono również na plażach - może tam być maksymalnie 50 proc. obłożenia. W związku z tym możliwe, że plażowicze będą musieli rezerwować sobie na nich miejsca.
W ciągu ostatniej doby potwierdzono 4 546 nowych przypadków koronawirusa na wyspach, a na samej Teneryfie było ich 1 732. Obecnie liczba zakażonych na Wyspach Kanaryjskich wynosi 93 489 osób, a ponad połowa, bo aż 44 521 mieszka na Teneryfie - poinformował w środę 19 stycznia portal guidetocanaryislands.com. W porównaniu do liczby nowych zakażeń w Polsce wydaje się, że nie są to duże liczby, jednak na Wyspach Kanaryjskich żyje tylko ponad 2,2 mln osób.