Roberta Metsola zdobyła wymaganą większość głosów w pierwszej turze głosowania. Jest najmłodszą osobą w historii na stanowisku szefa unijnej instytucji. Jest też pierwszą od dwudziestu lat kobietą, która pokieruje pracami europarlamentu.
Jej grupa polityczna - europejscy ludowcy - zwraca uwagę na to, że Roberta Metsola przejmuje stanowisko w trudnych czasach. Europarlament będzie w najbliższym czasie pracował między innymi nad dyrektywami związanymi z walką z pandemią, kryzysem ekonomicznym i projektem Zielonego Ładu - podaje IAR.
Przed głosowaniem europosłowie oddali hołd poprzedniemu przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Davidowi Sassolemu. Polityk zmarł w wyniku komplikacji po zapaleniu płuc, tydzień przed zakończeniem kadencji.
Swoich kandydatów na nowego przewodniczącego PE zgłosiły też inne grupy polityczne. Konserwatyści chcieli, aby szefem europarlamentu został Kosma Złotowski. Przed głosowaniem wycofał on jednak swoją kandydaturę.
Roberta Metsola to pierwsza od 20 lat szefowa Parlamentu Europejskiego i jednocześnie najmłodsza osoba na tym stanowisku. Objęła je w wieku 43 lat. Jest absolwentką prawa, a w 2013 roku zdobyła mandat europosłanki. Metsola pracowała w stałym przedstawicielstwie swojego kraju przy Unii Europejskiej, miała również w swojej karierze krótki epizod na stanowisku doradczyni wysokiej przedstawicielki Unii ds. zagranicznych Catherine Ashton. W 2020 objęła funkcję wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego, a w 2022 roku została jego szefową.
Lewicowi europosłowie zwracali uwagę na jej postawę antyaborcyjną. - W kwestii zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych stanowisko Parlamentu Europejskiego jest jasne - powiedziała Metsola gazecie "Malta Today". - Moim obowiązkiem jako przewodniczącej parlamentu jest reprezentowanie poglądów parlamentu i jeśli zostanę wybrana, wypełnię swój obowiązek. Tak, jak zawsze - dodała.
Jednak, jak przypomina France24, Roberta Metsola, która kreuje się na osobę pro-LGBTQ, w czerwcu zagłosowała przeciwko raportowi, który wezwał wszystkie państwa członkowskie UE do "zapewnienia kobietom powszechnego dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji", twierdząc, że narusza to prawo chrześcijańskiej Malty do samodzielnego decydowania.