Rosja "nie wyklucza" wojskowej infrastruktury w Wenezueli i na Kubie

- Nie widzę powodu, aby w najbliższych dniach usiąść, zebrać się ponownie i rozpocząć te same dyskusje - tak o rozmowach ze Stanami Zjednoczonymi i NATO mówił w czwartek wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow. Nie wykluczył, że jeśli "presja wojskowa" będzie rosła, Rosja rozmieści infrastrukturę wojskową w Wenezueli i na Kubie.

W czwartek w Wiedniu odbyły się rozmowy przedstawicieli Rosji i OBWE, w środę doszło do spotkania Rady NATO-Rosja w Brukseli. W poniedziałek prowadzone były z kolei rozmowy strony rosyjskiej i amerykańskiej w Genewie.

Moskwa domaga się wstrzymania rozszerzenia NATO o państwa, które znajdują się na wschodniej flance sojuszu. To między innymi Finlandia, Gruzja i Ukraina. Rosja chce też, aby Sojusz Północnoatlantycki nie rozmieszczał nowych oddziałów wojskowych na swojej wschodniej flance, czyli między innymi w Polsce oraz na Litwie, Łotwie i Estonii.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

- Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO pod żadnym pozorem i z dowolnego powodu (...) nie są gotowi sprostać naszym kluczowym postulatom nierozszerzania NATO, ograniczenia infrastruktury sojuszu i powrotu do granic z 1997 roku. I oczywiście w kwestii, która dotyczy prawnie wiążących gwarancji nierozmieszczenia odpowiednich systemów w bezpośrednim sąsiedztwie naszych granic - mówił w czwartek w rozmowie z rosyjską telewizją RTVI wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow.

Riabkow stwierdził jednocześnie, że "zawsze był zwolennikiem dialogu" i "dialog jest zawsze lepszy niż konfrontacja, lepszy niż milczenie, lepszy niż jakaś imitacja, lepszy niż wpadnięcie w pozycyjne pułapki".

Zobacz wideo Poseł Kowal ocenia ostatnie rozmowy Rosja-NATO, Rosja-USA

Wiceszef MSZ Rosji o infrastrukturze wojskowej w Wenezueli i na Kubie

- Jeśli chodzi o kluczowe elementy, Stany Zjednoczone i ich sojusznicy faktycznie mówią nam "nie", a tam, gdzie mówią nam "tak, porozmawiajmy dalej", my z kolei zauważamy, że te kwestie są drugorzędne - ocenił. Jak dodał, "nie widzi powodu, aby w najbliższych dniach usiąść, zebrać się ponownie i rozpocząć te same dyskusje".

Pytany o rosyjską infrastrukturę wojskową w Wenezueli i na Kubie, Riabkow odpowiedział, że "nie chce niczego potwierdzać i niczego nie wyklucza".

Władimir PutinRosja wysłała trzy tysiące żołnierzy na granicę z Ukrainą

- To zależy od działań amerykańskich kolegów. Prezydent Rosji wielokrotnie wypowiadał się na ten temat, m.in. jakie środki może podjąć rosyjska marynarka wojenna, jeśli wszystko pójdzie całkowicie w kierunku prowokowania Rosji i dalszego wzmocnienia presji wojskowej na nas - zaznaczył.

Tymczasem minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Rosja oczekuje, że w przyszłym tygodniu administracja USA ustosunkuje się pisemnie do rosyjskich propozycji w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO. 

Więcej o: