Biden i Putin w czwartek porozmawiają przez telefon. Miał o to poprosić prezydent Rosji

W czwartek dojdzie do rozmowy telefonicznej prezydenta Stanów Zjednoczonych z prezydentem Rosji Władimirem Putinem - przekazał w środę Biały Dom. Tym samym będzie to już druga w tym miesiącu rozmowa dwóch polityków.

"Prezydent Joseph R. Biden Jr. odbędzie rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w czwartek, 30 grudnia 2021 r., aby omówić szereg tematów, w tym nadchodzące spotkania dyplomatyczne z Rosją" - przekazał w środowym komunikacie Biały Dom.

Podkreślono jednocześnie, że administracja Joe Bidena "angażuje się w szeroko zakrojoną dyplomację z europejskimi sojusznikami i partnerami, konsultując i koordynując wspólne podejście w odpowiedzi na rozbudowę militarną Rosji na granicy z Ukrainą".

Więcej informacji ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

"Prezydent Biden rozmawiał z przywódcami w całej Europie, a urzędnicy administracji Bidena nawiązali wielostronne kontakty z NATO, UE i OBWE. Urzędnicy prowadzili też liczne konsultacje ze swoimi odpowiednikami, w tym z państw wschodniej flanki bilateralnie oraz w formacie B9, a także z Ukrainą" - zaznaczyli Amerykanie.

10 stycznia ma dojść do dwustronnych rozmów między Stanami Zjednoczonymi i Rosją. Dwa dni później ma odbyć się posiedzenie Rady NATO-Rosja. Na 13 stycznia zaplanowane są z kolei rozmowy Rosji z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Joe Biden i Władimir Putin. W czwartek rozmowa telefoniczna

Jak przekazała telewizji CNN rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Emily Horne, czwartkowa rozmowa telefoniczna odbędzie się na prośbę Władimira Putina. Zaznaczyła, że Biden zgodził się, bo "wierzy, że jeśli chodzi o Rosję, nie ma substytutu dla bezpośredniego dialogu w formacie lider-lider".

Do rozmowy dojdzie o godz. 21.30 czasu polskiego.

7 grudnia Joe Biden i Władimir Putin odbyli wideokonferencję. Prezydent Stanów Zjednoczonych ostrzegł prezydenta Rosji przed bardzo poważnymi konsekwencjami, które mogłyby spotkać Rosję w przypadku ataku na Ukrainę.

Zachód od tygodni oskarża Rosję o planowanie inwazji na Ukrainę i o gromadzenie tysięcy żołnierzy w pobliżu granicy ze swoim sąsiadem. Władimir Putin zaprzecza tym oskarżeniom i obwinia NATO za eskalację napięcia w regionie.