Według ukraińskiego Państwowego Biura Śledczego Petro Poroszenko jest podejrzewany o to, że działając w zmowie z grupą osób, w tym z przedstawicielami władz Federacji Rosyjskiej, sprzyjał działalności terrorystycznych organizacji Republik Ludowych - Donieckiej i Ługańskiej. Chodzi przestępstwo polegające na zakupie węgla od przedstawicieli samozwańczych republik. Grozić może za to do 15 lat więzienia.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Petro Poroszenko przebywa za granicą. Współpracownicy byłego prezydenta są zdania, że działania prokuratury mają podtekst polityczny. Odpierają zarzuty i twierdzą, że polityk padł ofiarą prześladowania.
To nie pierwsze podejrzenie skierowane przez prokuraturę wobec Petra Poroszenki. W zeszłym roku składał on zeznania, między innymi w sprawie podejrzenia o przekroczenie uprawnień w czasie, gdy sprawował urząd głowy państwa.
Petro Poroszenko to lider opozycyjnej wobec władzy partii Europejska Solidarność. Sprawował urząd prezydenta Ukrainy w latach 2014-2019.