W swoim artykule CNN analizuje rządy obecnego przywódcy Korei Północnej. Jak przypomina telewizja, Kim Dzong Un swoje pierwsze publiczne przemówienie wygłosił w kwietniu 2012 roku - w dzień stuletniej rocznicy urodzin swojego dziadka Kim Il Sunga. Jak od tamtego momentu zmieniła się Korea Północna?
Jak przypomina na swojej stronie internetowej amerykańska stacja, styl przemówienia Kim Dzong Una znacząco odbiegał od sposobu w jaki przemawiał jego ojciec. w 2013 roku młody przywódca przeprowadził swoją pierwszą próbę nuklearną. CNN opisuje zdarzenie jako "prowokacyjne działanie, interpretowane jako przesłanie Kima do świata, a zwłaszcza do USA, mówiące, że trzeba go traktować poważnie. Mniej więcej w tym samym czasie Kim ogłosił swoją politykę 'Pyongjin', mającą na celu jednoczesne rozwijanie programu nuklearnego i ekonomii" - możemy przeczytać na portalu. W następnych latach działania Kim Dzong Una skupiły się na militarnym rozwoju kraju.
Jak podkreśla Polska Agencja Prasowa (PAP), przełom nastąpił w 2017 roku, gdy - jak donosiły państwowe media - Korea Północna przeprowadziła próbę bomby wodorowej, a także rakiety ICBM. Kim ogłosił wówczas ukończenie pracy nad "państwową siłą jądrową".
Przeczytaj więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.
W czerwcu 2018 roku przywódca Korei Północnej spotkał się w Singapurze z ówczesnym prezydentem USA Donaldem Trumpem. Dla wielu moment ten stanowił nadzieję na denuklearyzację Korei Północnej i podpisanie formalnego układu pokojowego po wojnie koreańskiej, która miała miejsce w latach 1950-1953. Spotkanie jednak nie przyniosło żadnych konkretnych deklaracji. Kolejne rozmowy między Kim Dzong Unem a Trumpem miały miejsce w 2019 roku w Hanoi. Strony nie doszły jednak do porozumienia ws. denuklearyzacji i szczyt został przerwany.
Jak przekazało CNN, granice Korei Północnej zostały zamknięte w związku z pandemią koronawirusa na prawie dwa lata, blokując przy tym pomoc humanitarną oraz handlową. "Według rządu Korei Południowej, Korea Północna cierpi na chroniczne niedostatki żywności w wysokości około miliona ton rocznie. Południowokoreańskie Ministerstwo Zjednoczenia powiedziało, że można zaobserwować "gwałtowny wzrost" cen niektórych produktów spożywczych, a "ogólna niestabilność dostępności żywności i innych produktów pierwszej potrzeby zwiększa się wraz z przedłużającą się sytuacją na granicy" - pisze portal.