Mateusz Morawiecki skrytykował rozmowę Merkel z Łukaszenką. "Przyczyniła się do legitymizacji reżimu"

- Kiedy kanclerz Merkel zadzwoniła do pana Łukaszenki, przyczyniła się do legitymizacji jego reżimu, podczas gdy walka o wolną Białoruś trwa już od 15 miesięcy - powiedział w rozmowie z agencją DPA Mateusz Morawiecki. Rozmowa kanclerz Niemiec i prezydenta Białorusi dotyczyła kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.

Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z DPA skrytykował kanclerz Niemiec Angelę Merkel za rozmowy z Aleksandrem Łukaszenką. I podkreślił, że prezydent Białorusi wykorzystał je do własnych celów. 

Przeczytaj więcej podobnych informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Mucha o ofensywie dyplomatycznej rządu: To próba podczepienia się pod sukces innych

Mateusz Morawiecki: Kiedy Merkel zadzwoniła do pana Łukaszenki, przyczyniła się do legitymizacji jego reżimu

Podczas rozmowy z niemiecką agencją prasowa DPA Morawiecki zarzucił Merkel, że nie skontaktowała się z Polską przed wykonaniem telefonu do prezydenta Białorusi. - Kiedy kanclerz Merkel zadzwoniła do pana Łukaszenki, przyczyniła się do legitymizacji jego reżimu, podczas gdy walka o wolną Białoruś trwa już od 15 miesięcy - przekazał Mateusz Morawiecki.

Premier polski odniósł się do dwóch rozmów między kanclerz Niemiec a Aleksandrem Łukaszenką, które odbyły się w lipcu tego roku w związku z kryzysem na polsko-białoruskiej granicy. Szef polskiego rządu podkreślił, że prezydent Białorusi wykorzystał te rozmowy do własnych celów. - Udawał, że Merkel zgodziła się przewieźć dwa tys. imigrantów korytarzem do Niemiec i innych krajów europejskich - przypomniał. 

Spotkanie Matusza Morawieckiego z Angelą Merkel i Olafem Scholzem

Szef polskiego rządu wrócił w czwartek z Berlina, gdzie spotkał się z ustępującą ze stanowiska kanclerz Angelą Merkel i jej następcą Olafem Scholzem. Premier powiedział, że polskie stanowisko dotyczące sytuacji na granicy z Białorusią spotkało się ze zrozumieniem strony niemieckiej. - Rozmawialiśmy na temat agresywnych działań naszych wschodnich sąsiadów oraz zagrożeń dla europejskiego bezpieczeństwa. Nasze stanowisko spotkało się ze zrozumieniem strony niemieckiej - przekazał Mateusz Morawiecki. 

Więcej o: