Ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiczną w Austrii został wprowadzony 10-dniowy lockdown (z opcją przedłużenia na kolejnych 10 dni), a także obowiązek szczepień przeciw COVID-19. W związku z decyzją tamtejszego rządu od poniedziałku została wprowadzona seria obostrzeń, takich jak zakaz opuszczania domu poza wyjściem na zakupy spożywcze, po poradę lekarską i z potrzeby wykonania ćwiczeń fizycznych. Spowodowało to protesty - w ostatni weekend na ulice Wiednia wyszło około 30 tys. przeciwników restrykcji i antyszczepionkowców.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Temat protestów w innych krajach szerzy się wśród polskich proepidemików. Część z nich udostępniła zdjęcie tłumów, które rzekomo zostało zrobione podczas manifestacji w Austrii. Jak zauważył Demagog, stowarzyszenie walczące z fake newsami, jest nieprawdziwa informacja. Fotografia nie przedstawia bowiem ani protestów przeciwników szczepień w Wiedniu, ani nawet Austriaków. Co więcej, nie została wykonana w tym roku.
"Fotografia pochodzi z Moskwy z 10.03.1991 r. z Placu Maneżowego. Manifestanci żądali wówczas rezygnacji Michaiła Gorbaczowa" - informuje Demagog. Zdjęcie zostało wykonane przez Dominique Mollard z Associated Press. Przedstawia około 500 tys. osób, które wzięły udział w demonstracji.
Stowarzyszenie zwróciło również uwagę na fakt, że to zdjęcie zostało poddane obróbce, a trzy lata temu pisała o tym redakcja Myth Detector.