Afganistan. Zaczęli strzelać podczas wesela. "Muzyka w islamie jest zabroniona". Trzy osoby nie żyją

Na przyjęcie weselne we wschodnim Afganistanie wdarli się napastnicy podający się za talibów i próbowali rozbić głośniki, z których wydobywała się muzyka. Kiedy goście zaczęli protestować, mężczyźni zaczęli strzelać. Zginęły co najmniej trzy osoby. Rzecznik talibów zaprzeczył, jakoby organizacja miała coś wspólnego z zajściem.
Zobacz wideo Wracając w ruiny. 70-letni Afgańczyk planuje odbudować swój dom

Wesela odbywało się w piątek 29 października. Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid przekazał, że napastnicy podali się za talibów, a przed oddaniem strzałów poprosili o wyłączenie muzyki. 

Afganistan. Strzelanina podczas wesela, by uciszyć muzykę. "Sprawcy objęci prawem szariatu"

Naoczny świadek zdarzenia, na którego powołuje się BBC, powiedział, że był to wspólny ślub czterech par, odbywał się w dzielnicy Surkh Rod w prowincji Nangarhar we wschodnim Afganistanie. Lokalny przywódca talibów miał udzielić im zgody na odtwarzanie muzyki, ale nocą, do środka wdarli się napastnicy, którzy próbowali rozbić głośniki. W reakcji na protesty gości, mężczyźni otworzyli ogień.

Jak przekazał rzecznik talibów za pośrednictwem mediów społecznościowych, dwóch z trzech napastników zostało schwytanych, jeden natomiast jest poszukiwany.

"Sprawcy, którzy używali nazwy Emiratu Islamskiego do prowadzenia osobistych waśni, zostali objęci prawem szariatu" - czytamy. W zdarzeniu zginęły co najmniej trzy osoby, a kilka innych zostało rannych.

Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Rzecznik talibów: Muzyka w islamie jest zabroniona

Jak przytacza CNN, podczas konferencji 31 października Zabihullah Mudżahid powiedział dziennikarzom, że nie wolno nikogo zabijać za odtwarzanie muzyki. Podczas poprzednich rządów (1996-2001) talibowie zakazali większości form muzyki, ale od czasu przejęcia władzy w sierpniu tego roku nie został wydany żaden dekret przywracający to prawo. 

Mimo to pod koniec sierpnia talibowie zabili afgańskiego piosenkarza ludowego Fawada Andarabiego. Mężczyzna został wyciągnięty z domu, a bojownicy oddali strzał w jego głowę. Rzecznik talibów powiedział wówczas w wywiadzie dla "The New York Times", że "muzyka jest w islamie zabroniona", jednak liczą, że uda im się "przekonać ludzi, by nie robili takich rzeczy, zamiast na nich naciskać".

Więcej o: