Chrześcijański prezenter radiowy, 80-letni William Neil "Doc" Gallagher, sposobem wyłudził co najmniej 19,6 miliona dolarów od około 60 seniorów. Podawałam się za licencjonowanego doradcę i proponował inwestycję, którą nazwał Rachunkiem Zdywersyfikowanej Strategii Wzrostu i Dochodu. Obiecał kupić aktywa generujące dochód dla swoich klientów. Zamiast tego wyczerpał praktycznie wszystkie fundusze. Aby ukryć matactwa, dostarczył inwestorom podrobione wyciągi z rachunków pokazujące fałszywe salda.
Więcej informacji ze świata i z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Mężczyzna reklamował się w chrześcijańskich rozgłośniach pod hasłem "Do zobaczenia w kościele w niedzielę", w książkach, takich jak "Jezus Chrystus - Mistrz Pieniądza", oraz w chrześcijańskich audycjach radiowych. Ponadto w swoich programach często odwoływał się do religii, a wszystko po to, aby umocnić swoją pozycję wśród potencjalnych inwestorów.
- Doc Gallagher jest jednym z najgorszych przestępców, jakich widziałam - powiedziała Lori Varnell, szefowa zespołu ds. oszustw finansowych, w rozmowie z dziennikarzami CBS News. - Bezwzględnie okradał swoich klientów, którzy ufali mu przez prawie dekadę. Pracował, żerując na ludziach, którzy wierzyli, że jest chrześcijaninem - dodała.
Starsze ofiary wyłudzacza zeznały podczas rozprawy sądowej o utracie od 50 000 do 600 000 dolarów zainwestowanych w Gallagher Financial Group. W konsekwencji większość z nich jest zmuszona sprzedać swoje domy, pożyczyć pieniądze od swoich dzieci lub podjąć pracę.
Sędzia skazała Gallaghera na trzykrotne dożywocie w związku z trzema zarzutami - oszustwa na kwotę przekraczającą 200 000 dolarów, kradzieży mienia przekraczającego 300 000 dolarów oraz niewłaściwego wykorzystania majątku powierniczego lub majątku instytucji finansowej o wartości przekraczającej 300 000 dolarów. Ponadto Gallagher został skazany na kolejne 30 lat pozbawienia wolności za fałszerstwo i wykorzystywanie osób starszych.
To nie pierwszy wyrok, jaki usłyszał Gallagher. Mężczyzna przebywał w więzieniu od marca 2019 roku w związku z zarzutami o oszustwo, jakie postawiono mu w hrabstwie Dallas. W 2020 roku przyznał się do winy i został skazany na 25 lat więzienia. W sierpniu 2019 roku został z kolei oskarżony w hrabstwie Tarrant. Druga sprawa pokazała, że poczynione przez Gallaghera szkody są większe, niż się pierwotnie wydawało.