"To rządowy skandal". Syryjski zbrodniarz prowadzi wygodne życie w Wiedniu

Syryjski generał odpowiedzialny za torturowanie przeciwników reżimu Assada żyje na wolności w Austrii. Z informacji wynika, że pomocy oraz schronienia udzielał mu austriacki wywiad

Jak ocenił niemiecki tygodnik "Der Spiegel": To jest rządowy skandal.

Zobacz wideo 10 lat wojny domowej w Syrii. Miliony uchodźców, gigantyczne zniszczenia, pogłębiony przez pandemię kryzys

Narzędzia tortur w budynku biura ochrony państwa

58-letni generał Khalid Muhsen al-Halabi był odpowiedzialny za zachowanie śledczych wobec więźniów, które polegało m.in. na ich torturowaniu - informuje tygodnik. 

W 2013 roku miasto Rakka opuścili ludzie Baszara al-Assada, byłego prezydenta Syrii uznawanego za dyktatora. W budynku należącym do biura ochrony państwa znaleziono narzędzia tortur. Według informacji "Der Spiegel", z zeznań ocalałych, a także byłych członków aparatu bezpieczeństwa wynika, że w Rakce (zanim miasto przejęła syryjska opozycja, a później członkowie tzw. Państwa Islamskiego) - więźniów bito plastikowymi rurami, kablami, a także torturowano ich za pomocą elektrowstrząsów. Niemiecki magazyn wspomina również o gwałtach.

Wspierana przez PCPM klinika mobilna dla uchodźców w prowincji Akkar na północy Libanu W 10. rocznicę wybuchu wojny #PamiętamyoSyrii

Więcej wiadomości z Austrii przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Syryjski generał odpowiedzialny za tortury na więźniach przebywa na wolności w Wiedniu

Jak podkreśla "Der Spiegel", razem z austriackim dziennikiem "Der Standard" próbowali odpowiedzieć na pytanie, dlaczego generał al-Halabi przebywa na wolności w momencie, gdy prokuratorzy w Sztokholmie, Paryżu oraz Karlsruhe (miasto w południowo-zachodnich Niemczech) starają się postawić syryjskich zbrodniarzy wojennych przed sądem.

Wulkan Cumbre Vieja na La Palmie Wulkan na La Palmie wciąż niebezpieczny. Pojawił się nowy otwór [GALERIA]

"To historia bezprecedensowego skandalu rządowego" - pisze SPIEGEL International. Z informacji udostępnionych przez portal wynika również, że w przetransportowaniu Khalida Muhsena al-Halabiego do Wiednia brali udział austriaccy agenci.

"6 lat temu, austriacki Federalny Urząd Ochrony Konstytucji i Walki z Terroryzmem (BVT) przemycił generała do kraju na wniosek izraelskiej agencji wywiadowczej Mossadu. Prokuratorzy w Wiedniu rozpoczęli obecnie dochodzenie w sprawie Halabiego, jak również austriackich agentów, którzy wprowadzili go na teren kraju i prawdopodobnie chronili go przed postępowaniem karnym" - podaje portal.

Więcej o: