Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Powell zmarł w wojskowym szpitalu pod Waszyngtonem. O jego śmierci poinformowała rodzina. "Gen. Colin L. Powell zmarł dziś rano z powodu komplikacji po COVID-19. Był w pełni zaszczepiony. Dziękujemy personelowi medycznemu Walter Reed National Medical Center za troskliwe leczenie. Straciliśmy niezwykłego i kochającego męża, ojca, dziadka i wspaniałego Amerykanina" - czytamy w oświadczeniu na Facebooku. Powell w ostatnim czasie chorował na szpiczaka, nowotwór układu krwiotwórczego.
Powell przez 35 lat był wojskowym. Osiągnął stopień generała (4 gwiazdki). Walczył w Wietnamie, gdzie został ranny. Stacjonował też w Korei Południowej i Niemczech. Colin Powell był pierwszym Afroamerykaninem, który objął stanowisko przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, a następnie szefem amerykańskiej dyplomacji za prezydentury George'a Busha. W 2008 roku jako Republikanin poparł kandydata Demokratów na prezydenta, Baracka Obamę.
Zdjęcia archiwalne Colina Powella można obejrzeć klikając w galerię artykułową przy głównym zdjęciu do tekstu.
Colin Powell miał swój udział w tuszowaniu tzw. masakry w My Lai - zbrodni wojennej dokonanej 16 marca 1968 przez amerykańskie wojska lądowe. Zginęło wówczas kilkuset nieuzbrojonych cywilów. Zbrodnia wywołała oburzenie na całym świecie i wzrost antyamerykańskich nastrojów. Colin Powell otrzymał wtedy zadanie szczegółowego zbadania tej sprawy. Najprawdopodobniej wybielał zdarzenia i tuszował niewygodnie dla Waszyngtonu fakty.
Wiele lat później, w 2003 roku, ogłaszał przed ONZ uzasadnienie inwazji na Irak. Powell przekonywał, że kraj, którym wtedy rządził Saddam Husajn, ma broń masowego rażenia. Informacje wywiadu okazały się fałszywe, a Powell już dwa lata później odcinał się od tych słów.