To, że komisarz Ylva Johansson ma się spotkać z Mariuszem Kamińskim, potwierdził sam minister. - Spotkam się z panią komisarz - potwierdził w środę w rozmowie z reporterem Radia ZET szef MSWiA. Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski przekazał z kolei, że nie ma szczegółów co do miejsca i czasu spotkania.
Najprawdopodobniej spotkanie będzie dotyczyło sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Od 2 września w miejscowościach przy granicy z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Ma potrwać 30 dni, ale jego przedłużenie jest już niemal pewne - Sejm może się zająć tym już w czwartek. Według doniesień ma on potrwać kolejne 60 dni. Mało prawdopodobne wydaje się natomiast, że rząd poluzuje ograniczenia dla mediów, o co apelowały niezależne redakcje.
Na granicy budowany jest również płot, którego celem ma być powstrzymanie liczby nielegalnego wkraczania na terytorium Polski.
O tym, jak wygląda sytuacja na granicy opowiadał w rozmowie z Gazeta.pl Mateusz Wodziński, tłumacz, fotograf przyrody i mieszkaniec Łapicz, znany na Twitterze jako Exen. Jak podkreślił, sytuacja w pasie przygranicznym jest o wiele trudniejsza niż była na początku, kiedy wprowadzano tam stan wyjątkowy. - Jest o wiele więcej uchodźców na naszej granicy, jest coraz więcej nielegalnych przejść przez tę granicę, coraz częściej tych ludzi się spotyka u nas. Wcześniej było trochę spokojniej - mówił.
- Na wjeździe do każdej miejscowości stoi stały punkt kontrolny policji, z kolei w mniejszych wioskach, tak jak u mnie, jest bardzo dużo patroli Straży Granicznej, wojska, które też mogą kontrolować - dodał.