Przebudzenie się wulkanu, które miało miejsce o g. 15:15 czasu lokalnego (16:15 czasu polskiego) można zobaczyć m.in. na filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych. Jest to pierwsza erupcja tego Cumbre Vieja od 1971 roku.
Jeszcze przed wybuchem władze La Palmy ogłosiły żółty alarm (drugi w 4-stopniowej skali) i wezwały mieszkańców do zachowania spokoju. Z wyspy ewakuowano 40 osób mających trudności z poruszaniem się, jak również zwierzęta hodowlane z wiosek wok strefy Cumbre Vieja.
Jak podkreślają lokalne media, od tygodnia na La Palmie dochodziło do tzw. rojów sejsmicznych, czyli licznych małych wstrząsów. Odnotowywano je zaledwie kilka kilometrów od wulkanu.
Cumbre Vieja to jeden z najbardziej aktywnych sejsmicznie wulkanów Wysp Kanaryjskich. Pierwsze wzmianki o jego erupcji pochodzą z XV wieku. W ubiegłym wieku był dwukrotnie aktywny - w 1949 i 1971 roku. Podczas tej ostatniej erupcji zginęła jedna osoba - fotograf robiący zdjęcia lawy. Nie zanotowano wówczas żadnych poważniejszych zniszczeń.