- Dziś może on być orędownikiem i wspaniałym przykładem do naśladowania nie tylko dla tych, co noszą sutanny czerwone, fioletowe czy czarne, ale i dla wszystkich wiernych. Temu właśnie służy beatyfikacja - mówił o Wyszyńskim kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z KAI.
- Zależy mi, aby kultu kard. Wyszyńskiego po beatyfikacji nie zamknąć w wymiarze pietystycznym, ale by przynosił on konkretne owoce w naszym codziennym życiu, aby nie spełniły się słowa: "Wiara bez uczynków martwa jest" - mówił Kazimierz Nycz.
Kardynał dodał, że Wyszyński może nam służyć jako wzór poprzez swoje zjednoczenie z Bogiem, swoją modlitwę i swoją pracowitość oraz troskę o człowieka, a także poprzez swoją miłość do nieprzyjaciół. - Miłość kard. Wyszyńskiego do wrogów zaowocowała również tym, że wsparł swym podpisem list polskich biskupów do niemieckich z 1965 r. ze słynnymi słowami: 'Przebaczamy i prosimy o przebaczenie', otwierającymi proces pojednania naszych narodów. Zresztą zapłacił za to wysoką cenę, bo komuniści z tego powodu zorganizowali histeryczną nagonkę na niego - mówił kard. Nycz.
O beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego mówił także papież Franciszek. Podczas środowej audiencji ogólnej w watykańskiej auli Pawła VI wyraził radość związaną z nadchodzącymi uroczystościam beatyfikacyjnymi. Zwrócił się także do Polaków. - Niech testament duchowy Prymasa Tysiąclecia "Wszystko postawiłem na Maryję" i ufność matki Czackiej pokładana w Krzyżu Chrystusa będą zawsze mocą waszego narodu - mówił. Franciszek przypomniał słowa świętego Jana Pawła II o tym, że nie byłoby Papieża-Polaka, gdyby nie wiara kardynała Wyszyńskiego, niecofająca się przed więzieniem i cierpieniem. - Niech Bóg błogosławi Polskę, niech was wspierają wasi wielcy święci i błogosławieni - zakończył papież.
Z okazji beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu złote i srebrne monety kolekcjonerskie o nominale 100 i 10 złotych. Rewers monety złotej przedstawia popiersie kardynała Wyszyńskiego z profilu oraz napis: "Serce narodu jest w sercu Boga", a rewers monety srebrnej - popiersie prymasa wspartego na pastorale oraz napis "Per Mariam Soli Deo".
Jak powiedziała Polskiemu Radiu Barbara Jaroszek - dyrektor departamentu Emisyjno Skarbcowego NBP - obie monety to rarytasy kolekcjonerskie. Mówiła, że złota moneta to artystyczne połączenie godła Rzeczpospolitej Polskiej z wizerunkiem herbu Prymasa Tysiąclecia, który jest widoczny tylko pod pewnym kątem i stanowi tło godła. Konsultantem merytorycznym monet jest Marta Wójcik. Monety srebrne zostały wydane w nakładzie 12 tysięcy, a złote w liczbie półtora tysiąca sztuk.