Kabul. Media informują o trzeciej eksplozji niedaleko lotniska. Rośnie liczba ofiar

Media donoszą, że w Kabulu nieopodal lotniska miała miejsce kolejna eksplozja. Tragiczny bilans zamachów wciąż rośnie, obecnie mówi się o kilkudziesięciu ofiarach. Śmierć poniosło też kilkunastu amerykańskich żołnierzy.

W mediach pojawiają się informacje o trzeciej eksplozji niedaleko lotniska w Kabulu. Z nieoficjalnych informacji lokalnych mediów wynika, że wysadzony został samochód.

Przedstawiciel talibów Abdul Kahar Balchi powiedział, że wybuchy, do których doszło tego dnia na lotnisku w Kabulu, są aktami terroru. Dodał jednak, że w ocenie talibów ich przyczyną jest obecność obcych wojsk w Afganistanie.

Zobacz wideo Ambasador Afganistanu dziękuje Polsce za pomoc przy ewakuacji

Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid zapowiedział, że "zdecydowanie potępiają" czwartkowe zamachy i skupiają się na kwestiach bezpieczeństwa.

- Gdy tylko sytuacja na lotnisku się wyjaśni i wyjadą zagraniczne wojska, nie będziemy już mieli takich ataków - stwierdził Balchi.

Tragiczny bilans eksplozji przed lotniskiem w Kabulu

BBC informuje, że w wyniku zamachów bombowych zginęło 60 osób, a około 140 jest rannych. Bilans ofiar rośnie jednak z godziny na godzinę. Szpital, który przyjął większość rannych mierzy się z niezwykle trudną sytuacją - brakuje łóżek, a część rannych ma obrażenia zagrażające życiu.

W czwartek po południu czasu polskiego Pentagon poinformował, że na zewnątrz lotniska w Kabulu doszło do eksplozji.

Afganistan. Lotnisko w Kabulu podczas ewakuacjiKabul. Amerykanie wśród ofiar zamachu. Pentagon: Zginęło 12 żołnierzy

"Możemy potwierdzić, że eksplozja przy bramie Abbey była wynikiem złożonego ataku, który spowodował wiele ofiar wśród obywateli USA i cywilów. Możemy również potwierdzić co najmniej jedną inną eksplozję w hotelu Baron lub w jego pobliżu, w niewielkiej odległości od bramy" - powiedział rzecznik Pentagonu.

Kabul. Amerykańscy żołnierze wśród ofiar zamachu

"Możemy potwierdzić, że kilku członków amerykańskich służb zginęło w dzisiejszym złożonym ataku na lotnisko w Kabulu. Szereg innych leczy się z powodu ran. Wiemy również, że wielu Afgańczyków padło ofiarą tego haniebnego ataku. Nasze myśli i modlitwy kierujemy do bliskich i współpracowników wszystkich zabitych i rannych" - napisał rzecznik Pentagonu John Kirby.

Kolejka ewakuowanych wsiadających na pokład samolotu na lotnisku w KabuluZmierzch imponującej operacji. Ewakuacja z Kabulu przyćmiła tę z Sajgonu

Generał piechoty morskiej Kenneth F. McKenzie Jr. z Centralnego Dowództwa USA potwierdził w trakcie briefingu prasowego, że dwa ataki zostały przeprowadzone przez zamachowców-samobójców z ISIS. Jak dodał, po eksplozji przy bramie lotniska bojownicy ISIS otworzyli ogień w kierunku żołnierzy i cywilów. Potwierdził, że 12 członków amerykańskich służb zginęło, a 15 zostało rannych.

Więcej o: