Debata będzie miała miejsce na prośbę Europejskiej Partii Ludowej (EPL), do której należy PO i PSL, zawnioskował o to szef EPL w europarlamencie Manfred Weber. Decyzję tę popierają Liberałowie (Renew Europe), Zieloni, a także europejscy socjaldemokraci.
Oficjalnie wniosek o debatę w tej sprawie musi zatwierdzić jeszcze konferencja przewodniczących grup politycznych (COP). Jak donosi rmf24.pl, sprawa jest już jednak przesądzona. "Sesja plenarna rozpoczyna się 13 września. Prawdopodobnie podczas tej sesji uchwalona zostanie także rezolucja PE w tej sprawie" - czytamy.
Przypomnijmy, że 11 sierpnia w czasie posiedzenia Sejmu została przyjęta nowelizacja ustawy medialnej, która wprowadza ograniczenia dotyczące przyznawania koncesji dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego. Projekt nazywany "lex TVN" może uderzyć m.in. w kanał informacyjny TVN24.
Zgłoszona przez posłów PiS nowelizacja ustawy medialnej zakłada zmiany w regulacjach dotyczących przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego.
Nowe przepisy umożliwiają przyznanie koncesji jedynie podmiotom z siedzibą w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego niezależnym od osób, instytucji czy firm zagranicznych spoza tego obszaru.
Projekt uderza m.in. w stację TVN24, która należy do kapitału z USA i działa w ramach spółki Polish Television Holding z siedzibą w Holandii. We wtorek protesty przeciwko tzw. lex TVN odbywały się w wielu miastach w całej Polsce.
Niedawno dotarliśmy do informacji, jakoby prezydent rozważał zawetowanie nowelizacji ustawy medialnej. Informator z pałacu prezydenckiego powiedział, że zdaniem Andrzeja Dudy ustawa jest szkodliwa i zagraża modernizacji armii. 15 sierpnia, w trakcie uroczystości Święta Wojska Polskiego, prezydent dał do zrozumienia, że weto jest możliwe. Podczas przemówienia zapewnił, że będzie "stał na straży zasady wolności słowa i swobody prowadzenia działalności gospodarczej". Wspomniał również o dotrzymywaniu zobowiązań militarnych wynikających z przynależności do NATO.
- Trudno o bardziej uroczysty moment i miejsce na deklarację. Andrzej Duda wysłał bardzo mocny sygnał do PiS o wecie, a jeśli w PiS nie zrozumieją tych słów prezydenta, to to weto będzie. Prezydent na pewno nie podpisze ustawy w takim kształcie - skomentował rozmówca Gazety.pl.