Przewodniczący Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów USA Adam Schiff przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że kwestia ewakuacji Amerykanów i sojuszników z Afganistanu do 31 sierpnia jest niepewna.
Sądzę, że to możliwe, ale uważam, że bardzo nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę liczbę Amerykanów wymagających ewakuacji, liczbę osób posiadających wizy, liczbę przedstawicieli afgańskich mediów, liderów społeczeństwa obywatelskiego, liderek
- wyliczał Schiff.
- Trudno mi wyobrazić sobie, że to wszystko uda się osiągnąć do końca miesiąca - dodał.
Jak przekazał w poniedziałek doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, od 14 sierpnia z Afganistanu ewakuowano ponad 37 tys. osób, wśród których byli m.in. obywatele Stanów Zjednoczonych i "afgańscy sojusznicy".
- Wiele osób pytało, dlaczego nie możemy podać dokładnej liczby obywateli amerykańskich, którzy nadal przebywają w kraju. Kiedy Amerykanie przez lata przybywali do Afganistanu, poprosiliśmy ich o zarejestrowanie się w ambasadzie. Wielu wyjechało bez wyrejestrowania, inni nigdy się nie zarejestrowali. To oczywiście ich prawo. I naszym obowiązkiem jest ich znaleźć, co teraz robimy godzina po godzinie - mówił Sullivan.
W weekend szef unijnej dyplomacji Josep Borrell stwierdził w rozmowie z agencją AFP, że ewakuowanie do 31 sierpnia afgańskich współpracowników UE nie jest osiągalne. W poniedziałek poinformował na Twitterze o ewakuacji kolejnych 260 afgańskich współpracowników.
Na temat ewakuacji z Kabulu mają rozmawiać we wtorek przywódcy grupy G7 podczas szczytu zwołanego przez premiera Wielkiej Brytanii. Media na Wyspach informowały, że Boris Johnson zwróci się do prezydenta USA Joe Bidena o przedłużenie wyznaczonego na 31 sierpnia terminu wycofania amerykańskich wojsk z Afganistanu i z lotniska w Kabulu, by pozwolić na ewakuację większej liczby osób.
Polski minister obrony Mariusz Błaszczak powiedział w radiowej Jedynce, że wszyscy obywatele polscy oraz wszyscy afgańscy współpracownicy polskiej ambasady i polskiego kontyngentu zostali już ewakuowani. Obecnie polskie samoloty wspierają ewakuację przeprowadzaną przez sojuszników z NATO.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden w ciągu najbliższych godzin ma podjąć decyzję o ewentualnym przedłużeniu wycofywania się amerykańskich wojsk.