Amerykanie zniszczyli paszporty współpracujących z nimi Afgańczyków. Nie wiadomo dlaczego

Personel amerykańskiej ambasady zniszczył paszporty niektórych Afgańczyków. Doszło do tego, gdy Amerykanie pozbywali się wrażliwych materiałów, przygotowując się do opuszczenia placówki - podaje CNN.
Zobacz wideo Talibowie przejęli władzę w Afganistanie

CNN zaznacza, że nie wiadomo, dlaczego Amerykanie zniszczyli paszporty. Możliwe, że dyplomaci uznali, iż wpadnięcie dokumentów w ręce talibów mogłoby się okazać niebezpieczne dla współpracujących Afgańczyków.

Jednak obecnie brak paszportu stwarza poważne komplikacje dla osób, które desperacko próbują wydostać się z kraju. Departament Stanu, jak podkreśla CNN, radzi wszystkim oczekującym na wizę, aby znaleźli schronienie i czekali na dalsze instrukcje. Zgodnie z zaleceniami, nie powinni jechać na lotnisko, dopóki nie zostaną wezwani.

USA ewakuowały ponad 3,2 tys. osób. "Liczba będzie rosnąć"

Tom Malinowski, członek Izby Reprezentantów, podkreślił, że USA będą musiały wymyślić sposób weryfikacji tożsamości Afgańczyków, których paszporty zostały zniszczone. - Każdy Afgańczyk, który odważy się na podróż na lotnisko i tak nie chciałby tam jechać z dokumentami tożsamości - zaznaczył w rozmowie z CNN.

Ewakuację swoich obywateli, a także współpracujących Afgańczyków, Stany Zjednoczone prowadziły już w niedzielę. - Do tej pory amerykańskie wojsko ewakuowało z Afganistanu ponad 3200 osób, w tym 1100 tylko we wtorek - przekazali przedstawiciele Białego Domu cytowani przez agencję AFP. - Spodziewamy się, że liczba ewakuowanych będzie rosnąć - dodał. 

Więcej o: