Watykan. Kardynał Angelo Becciu za składki wiernych kupił drogi budynek w Londynie. Ruszył proces

Proces kardynała Angelo Becciu i dziewięciu innych osób, które zostały oskarżone o przestępstwa finansowe, trwa od wtorku w Watykanie. To pierwszy przypadek od 300 lat, kiedy duchowny w randze kardynała staje przed Watykańskim Trybunałem. Kardynał Becciu zarządzał finansami Watykanu i za składki od wiernych kupował m.in. nieruchomości w ekskluzywnej dzielnicy Londynie.

Urzędnicy mają nadzieję, że sprawa Angelo Becciu będzie punktem zwrotnym w wiarygodności finansowej Watykanu i pokaże, że nikt nie stoi ponad prawem - podaje Reuters.

Zobacz wideo Najnowsza filmowa biografia papieża, "Francesco" rysuje intymny obraz niezwykłej posługi papieskiej

Angelo Becciu stanął przed Trybunałem Watykańskim. Proces dotyczy przestępstw finansowych

73-letni kardynał Angelo Becciu, dawniej wysoki rangą urzędnik w administracji watykańskiej, we wtorek 27 lipca stanął po raz pierwszy przed Trybunałem Watykańskim, gdzie będzie sądzony za przestępstwa finansowe.

Sprawa dotyczy zakupu za pieniądze należące do Kościoła budynku w ekskluzywnej dzielnicy Londynu, Chelsea. Wśród oskarżonych znaleźli się również szwajcarski prawnik i dwóch włoskich pośredników inwestycyjnych. Zarzuty wobec kardynała Angelo Becciu dotyczą defraudacji, nadużycia urzędu, a także nakłaniania do krzywoprzysięstwa i przekazywania pieniędzy firmom kontrolowanym przez jego braci.

Kardynał Giovanni Angelo Becciu, 25 września 2020 r.Watykan. Przełomowy proces ws. nadużyć finansowych

Przeprowadzone we wtorek i środę rozprawy mają mieć jedynie charakter wstępny, a następnie proces zostanie  odroczony do października i wtedy będą się odbywały po dwie rozprawy tygodniowo. Jak podaje Reuters, wtorkowa rozprawa odbyła się w jednej z sali Muzeów Watykańskich, ponieważ ze względu na ograniczenia epidemiczne i liczbę osób uczestniczących w procesie, normalna sala sądowa Trybunału Watykańskiego była zbyt mała.

Becciu był jednym z najwyższych rangą urzędników watykańskich. Papież Franciszek odwołał go ze stanowiska

Kardynał Becciu był jednym z najwyższych urzędników watykańskich. Przez wiele lat pełnił funkcję substytuta do spraw ogólnych Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Jego zadaniem było zarządzanie finansami Watykanu. Za jego sprawą Stolica Apostolska zainwestowała około 350 milionów euro, z czego większość pochodziła ze składek wiernych, w nieruchomości w Londynie. Jak informowały media, inwestycja zakończyła się wielką stratą Watykanu. We wrześniu zeszłego roku kardynał został odwołany z urzędu przez papieża Franciszka.

- Myślę, że ten proces wyznacza punkt zwrotny, który może zwiększyć wiarygodność Stolicy Apostolskiej w obszarach finansowych - stwierdził o. Juan Antonio, szef Watykańskiego Sekretariatu Gospodarki, cytowany przez Agencję Reutera.

- Fakt, że ten proces w ogóle się toczy, oznacza, że kontrola wewnętrzna zadziałała. Oskarżenia pochodziły z Watykanu - powiedział oficjalnej stronie internetowej Vatican News.

Papież Franciszek ogranicza możliwość odprawiana mszy trydenckiejPapież Franciszek ogranicza możliwość odprawiana mszy trydenckiej

Angelo Becciu wciąż utrzymuje, że jest niewinny. Przekonuje, że jest osobą z czystym sumieniem i głęboko wierzy w to, że sędziowie będą umieli ocenić fakty i wydać w tej sprawie słuszny wyrok.

Więcej o: