Jak informuje agencja AP, 66-letni Jair Bolsonaro trafił do szpitala w Brasilii w środę rano. W oficjalnym komunikacie poinformowano, że brazylijski prezydent czuje się dobrze. Chodziło o zbadanie chronicznej czkawki, z którą Bolsonaro mierzył się od wielu dni.
Kilka godzin później biuro prezydenta poinformowało, że zgodnie z decyzją chirurgów prezydent zostanie przetransportowany do szpitala w Sao Paulo, gdzie przejdzie dodatkowe badania. Chodzi o ocenę, czy Bolsonaro wymaga pilnej operacji.
AP podaje, że w ostatnich tygodniach Bolsonaro miał trudności z mówieniem. Sam przyznawał, że od dłuższego czasu męczy go czkawka. - Przepraszam wszystkich, którzy mnie słuchają, od pięciu dni mam czkawkę - powiedział 7 lipca w radiowym wywiadzie. Jak stwierdził, czkawka nie odpuszcza przez 24 godziny na dobę. Bolsonaro podejrzewał, że przypadłość mogła być spowodowana lekami, które przyjmował po zabiegu stomatologicznym.
Media przypominają, że Bolsonaro podczas kampanii prezydenckiej w 2018 r. został ugodzony nożem w brzuch. Dźgnięcie spowodowało uszkodzenie jelit i silny krwotok. Od tego czasu prezydent przeszedł kilka operacji.