Chiny. Zawalił się kilkupiętrowy hotel. 17 osób nie żyje

W poniedziałek w Suzhou w Chinach zawalił się kilkupiętrowy hotel. W środę w nocy zakończyła się 36-godzinna akcja poszukiwawcza. Jak podaje BBC, 17 osób nie żyje, a sześć w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że budynek zawalił się, gdyż nie spełniał norm budowlanych. Początkowo w hotelu zbudowano trzy piętra, lecz właściciel postanowił rozbudować go o kolejne - pisze BBC

Zawalony budynek to część budżetowego hotelu Siji Kaiyuan. Według nieoficjalnych informacji docierających z chińskich mediów wiadomo, że zawalona część służyła jako miejsce do gry w madżonga.

Według władz to właściciel odpowie za spowodowanie katastrofy budowlanej ze skutkiem śmiertelnym.

Katastrofy budowlane w Chinach. W marcu zawalił się hotel wykorzystywany do kwarantanny

W marcu w mieście Quanzhou w południowo-wschodnich Chinach zawalił się hotel, gdzie przebywały osoby na kwarantannie. Udało się uratować 34 osoby, około 70 było uwięzionych pod gruzami.

Jak podała gazeta "People's Daily", hotel oddano do użytku w czerwcu 2018 roku. 80 pokoi było wykorzystywanych dla pacjentów objętych kwarantanną w związku z epidemią koronawirusa.  

W Chinach regularnie dochodzi do podobnych katastrof. Większość dochodzeń śledczych wskazuje na nieprzestrzeganie norm budowlanych. 

Zobacz wideo Tajwan kopie studnie i zasiewa chmury. Z suszą jest jeszcze jeden problem. Chodzi o mikroprocesory [OKO NA ŚWIAT]
Więcej o: