Waszyngton. Fala upałów doprowadziła do śmierci 78 osób. Ofiar może być znacznie więcej

Stanowy Departament Zdrowia wydał raport dotyczący ekstremalnej fali upałów, która pod koniec czerwca dotknęła północno-zachodnie wybrzeże Pacyfiku. Ustalono, że z powodu upałów zmarło co najmniej 78 osób. Faktyczna liczba ofiar może być jednak znacznie wyższa.

Za falę upałów, jak podają amerykańskie media, odpowiadają w dużej mierze zmiany klimatyczne. W niektórych miastach w Stanach Zjednoczonych termometry pokazywały prawie 40 stopni. Europejski program obserwacji Ziemi Copernicus (C3S) przekazał, że czerwiec 2021 roku był najcieplejszym miesiącem w całej Ameryce Północnej od początków pomiarów (prowadzonych od 1979 roku).

Zobacz wideo Zmiany klimatu ogląda na własne oczy. "Lodowce się wycofują, kurczą się ich jęzory, tracą na czołach 3-4 metry rocznie" [KLIMAT Z BLISKA]

Ogromna fala upałów w Ameryce. Doprowadziła do śmierci co najmniej 78 osób

Fala upałów zaczęła przetaczać się przez Seattle 26 czerwca. Temperatura na międzynarodowym lotnisku Tacoma wzrosła powyżej 37,7 stopni i utrzymywała się przez trzy dni. W szczytowym momencie było to 42,2 stopni - podaje "The Seattle Times".

Według stanowego departamentu zdrowia, najbardziej śmiertelnym dniem w czerwcowej fali upałów był 29 czerwca, kiedy z powodu upału zmarły 33 osoby. W regionach w północno-zachodnim Pacyfiku z powodu wysokiej temperatury zmarło w sumie co najmniej 78 osób. 

Departament zdrowia poinformował, że liczba ta jest uważana za wstępną, ze względu na trwające autopsje i testy patologiczne. W rzeczywistości ofiar upałów może być znacznie więcej. Fala upałów doprowadziła do wielu zgonów również w Oregonie i Kolumbii Brytyjskiej.

Upały zabijają głównie starszych. To wynik zmian klimatycznych

Z informacji dostarczonych przez koronerów i lekarzy sądowych jasno wynika, że wiele osób zabitych przez upał to starsi mieszkańcy Waszyngtonu lub osoby bez dostępu do schronienia. Niektórzy zmarli we własnych domach, a inni na ulicach miast.

Rosnąca liczba ofiar śmiertelnych prowadzi o dyskusji o poważnym wpływie fali upałów na ludzkie zdrowie. - Fale upałów to jeden z czynników zmian klimatu, które nas dzisiaj zabijają - powiedziała Friederike Otto z Instytutu Zmian Środowiska na Uniwersytecie Oksfordzkim.

Wraz ze zmianami klimatu naukowcy spodziewają się bardziej intensywnych i częstszych fal upałów. Przypominają też o tym, jak ważne jest, aby mieszkańcy północno-zachodniego Pacyfiku przygotowywali się na kolejne wysokie temperatury, by w przyszłości nie dochodziło do kolejnych ludzkich tragedii.

Więcej o: