Jak donosi Katolicka Agencja Informacyjna, przedstawiciel Oblatów Maryi Niepokalanej (OMI) Ken Thorson sądzi, że przeprosiny ze strony papieża mogą być pomocne w procesie pojednania, po tym jak w ostatnim czasie odkryto kolejne masowe groby dzieci. Od maja do czerwca na terenach dawnych szkół katolickich w Kanadzie odnaleziono nieoznakowane mogiły około 1158 dzieci. W szkołach tych uczyły się dzieci rdzennych mieszkańców tego kraju. Z tego też powodu nasilają się nastroje antyklerykalne.
Justin Trudeau wezwał katolików w kraju do tego, aby domagali się od Kościoła reakcji po tym, jak na terenie byłych szkół katolickich znalezione zostały szczątki dzieci. "Oczekujemy od Kościoła, że przejmie odpowiedzialność za swoją rolę" - powiedział podczas konferencji prasowej premier Kanady. Trudeau dodał także, że poprosił papieża o odszkodowania. Premier uważa, że powinny zostać opublikowane dokumenty internatów, w których dzieci ludności tubylczej były przez całe lata poddawane przymusowej asymilacji - donosi KAI.
Justin Trudeau podpisał też porozumienie ze stowarzyszeniem Cowessess, na mocy którego dzieci rdzennych mieszkańców nie będą "bezpodstawnie odbierane rodzicom". Z danych rządu federalnego, aż 52,2 procent takich dzieci w wieku poniżej 14 lat objętych opieką zastępczą, co doprowadzało do zerwania więzi ze swoimi rodzinami oraz odbierało im możliwość nauki własnego języka i kultury. Trudeau zapewnił, że rząd Kanady współpracuje z innymi stowarzyszeniami rdzennych mieszkańców, aby osiągnąć podobne porozumienia, jak to podpisane z Cowessess.
Pod koniec czerwca odkryto 751 nieoznakowanych grobów w miejscu dawnej szkoły z internatem dla dzieci w Marieval w prowincji Saskatchewan. Zwłoki należały do potomków rdzennych mieszkańców Kanady. Później szczątki dzieci okryto także w pobliżu szkoły St Eugene's Mission, gdzie znaleziono kolejne 182 groby. Z kolei w maju 2021 roku, przy dawnej szkole w Kamloops w Kolumbii Brytyjskiej, odnaleziono zwłoki 215 dzieci.
Według raportu z 2015 roku wynika, że w kanadyjskich szkołach z internatem dochodziło do fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi, a także do wykorzystywania seksualnego. Do przebywania w tych placówkach były zmuszane dzieci rdzennych mieszkańców Kanady. Kanadyjska Komisja Prawdy i Pojednania uznaje za zaginione ponad 4100 dzieci, które były uczniami tych szkół.