Mężczyzna twierdził, że posiada w plecaku ładunek wybuchowy, który zdetonuje, jeśli nie zostaną mu przekazane pieniądze. Przetrzymywał również dwóch pracowników banku. Jak podała agencja Interfax, policja przekonała go na drodze negocjacji do poddania się. Nikt nie został poszkodowany.