Za nowym gabinetem Naftalego Bennetta głosowało 60 posłów, przeciwko było 59. Rząd premiera Bennetta będzie gabinetem szerokiego porozumienia. Według umowy koalicyjnej premier Naftali Bennett będzie stał na czele rządu przez dwa lata, a po nim na kolejne dwa lata władze przejmie Ja'ir Lapid.
Jak podaje "The Times of Israel", niedzielne wybory nowego rządu koalicyjnego w Izraelu, przy różnicy zaledwie 60 do 59 głosów, nie oznaczają dramatycznej zmiany ideologicznej w państwie. Władzę w Izraelu przejmuje osiem partii składowych. W koalicji znalazły się zarówno partie prawicowej, jak i centrowe, lewicowe i, po raz pierwszy w historii Izraela, ugrupowanie, które reprezentuje mniejszość arabską (stanowiącą 20 proc. ludności Izraela).
W nowym rządzie role ministerialne pełnić będzie dziewięć kobiet. Funkcję minister transportu obejmie Merav Michaeli (Partia pracy), minister spraw wewnętrznych - Ayelet Shaked (Yamina), minister edukacji - Yifat Shasha-Biton (New Hope), gospodarka minister - Orna Barbivai (Jesz Atid), minister energetyki - Karine Elharrar (Jesz Atid), minister ds. równości społecznej - Merav Cohen (Jesz Atid), minister ds. absorpcji imigrantów - Pnina Tamano-Shata (Niebiesko-Biała), minister ochrony środowiska - Tamar Zandberg (Meretz), nauka minister - Orit Farkash-Hacohen (Niebiesko-Biała).
Jak podaje wp.pl, podczas przemówienia w Knesecie (izraelskim parlamencie) Naftali Bennett spotkał się okrzykami sprzeciwu. Prowadzący obrady Jariw Lewin musiał posunąć się do usunięcia z sali obrad niektórych deputowanych. - Czas, by odpowiedzialni liderzy z różnych części narodu zatrzymali to szaleństwo - powiedział Bennett w przemówieniu. Jak zapowiedział nowy premier Izraela, jego głównym celem jest kontynuowanie silnej polityki oraz stanowcze reagowanie na wszelkie ataki ze strony Hamasu.
Dotychczasowy premier Izraela Beniamin Netanjahu zapowiedział, że nie ustąpi w staraniach o odzyskanie władzy w kraju. - Jeżeli naszym przeznaczeniem jest być w opozycji, będziemy - z podniesionymi głowami, aż do czasu, gdy obalimy ten niebezpieczny rząd - powiedział po ogłoszeniu wyniku.
Po uzyskaniu wotum zaufania dla rządu Naftaliego Bennetta na ulice Tel Avivu wyszły tłumy ludzi. Izraelska dziennikarka Noa Landau za pośrednictwem Twittera pokazała, w jaki sposób świętują mieszkańcy.
Naftali Bennett to szef nacjonalistycznej partii Jamina. Jest pierwszym ortodoksyjnym szefem rządu Izraela, który na co dzień nosi jarmułkę. Urodził się 25 marca 1972 roku w Hajfie. Od 2013 r. jest posłem do Knesetu i ministrem w kilku resortach.
2 czerwca 2021 r. został zdymisjonowany przez dotychczasowego premiera Izraela Benjamina Netanjahu ze stanowiska ministra ds. diaspory oraz ministra edukacji. Według doniesień „The Times of Israel" miało to zapobiec budowaniu poparcia dla Nowej Prawicy, co mogłoby osłabić wynik wyborczy Likudu we wrześniowych wyborach.
13 czerwca 2021 roku został powołany na stanowisko premiera Izraela, które ma piastować planowo do 2023 roku, gdy zostanie rotacyjnie zastąpiony przez koalicyjnego lidera Ja'ira Lapida.