Reuters przywołuje oświadczenie kanaryjskiego sądu, z którego wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci 6-letniej Oliwii był obrzęk płuc spowodowany nadmiarem wody. Ratownicy w sobotę wznowili poszukiwania jej rocznej siostry Anny i jej ojca - 37-letniego Tomasa Gimeno. Wcześniej musieli powrócić do portu na Teneryfie z powodu problemów technicznych ze statkiem poszukiwawczym.
Ciało 6-latki zostało odnalezione w czwartek. Zwłoki znajdowały się w torbie obciążonej kotwicą z łodzi, która należy do 37-latka.
Roczna Anna i 6-letnia Olivia zaginęły 27 kwietnia na Teneryfie, największej wyspie archipelagu Wysp Kanaryjskich. Dziewczynki nie powróciły do domu po wizycie u swojego ojca.
Zaginięcie zgłoszono 28 kwietnia - tego samego dnia służby odnalazły ok. 40 km od wybrzeża pustą, dryfującą łódź należącą do Gimeno. Na pokładzie znaleziono m.in. ślady krwi mężczyzny.
Jak informowała agencja Associated Press, matka Anny i Olivii miała usłyszeć od byłego męża, że "już nigdy nie zobaczy swoich dzieci". Mężczyzna miał też odwiedzić swoich rodziców z córkami i użyć słów, które brzmiały jak pożegnanie.
***
Potrzebujesz pomocy psychologicznej? Nie wahaj się po nią zwrócić. Poniżej lista z numerami telefonów, pod które mogą dzwonić osoby chcące uzyskać pomoc (przytaczamy ją za biurem RPO):