Emmanuel Macron zaatakowany podczas spotkania z wyborcami. Został uderzony w twarz

Prezydent Francji Emmanuel Macron został spoliczkowany w czasie spotkania w wyborcami. Natychmiast zareagowała ochrona głowy państwa. Zatrzymano dwie osoby.
Zobacz wideo Wracają plotki o wcześniejszych wyborach. Komentuje je Adam Bielan

Do zdarzenia doszło podczas wizyty i spotkania z wyborcami w departamencie Drôme na południowym zachodzie kraju, w miejscowości Tain-l'Hermitage w okolicach Valence.

Po wizycie w miejscowej szkole, prezydent Francji podszedł do zgromadzonych mieszkańców i zaczął się z nimi witać. Stojący w tłumie mężczyzna uścisnął dłoń Emmanuela Macrona i uderzył go w twarz. Ochroniarze natychmiast obezwładnili napastnika. Nagranie z wydarzenia obiegło media społecznościowe. Słychać na nim, jak kilka sekund przed atakiem, mężczyzna krzyczy hasło francuskich monarchistów i wzywa do „obalenia rządów Macrona".

Policja zatrzymała sprawcę napaści oraz drugą osobę. Według ekspertów grozi im kilka miesięcy więzienia. Kilka minut po zdarzeniu prezydent Francji kontynuował swą wizytę.

Atak na prezydenta potępili politycy wszystkich partii politycznych. Premier Jean Castex oświadczył, że uderzenie prezydenta należy interpretować jako atak na demokrację. Szef rządu wezwał Francuzów do „przebudzenia" aby bronić wartości Republiki i sprzeciwić się stosowaniu przemocy w debacie publicznej.

Więcej o: