USA. 9-latka kierowała autem, obok niej siedziała 4-letnia siostra. Wyruszyły nad ocean zażyć kąpieli

Dwie siostry wyszły w nocy z domu i ruszyły w podróż nad ocean - chciały pojechać na wakacje i popływać. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie ich wiek. Jedna miała dziewięć lat, druga cztery. Niestety kierująca autem 9-latka uderzyła w ciężarówkę i spowodowała kolizję.

W środę około godziny 5 nad ranem funkcjonariusze policji z West Valley w stanie Utah (USA) zostali wezwani do kolizji drogowej. Okazało się, że za kierownicą samochodu osobowego, który uderzył w ciężarówkę, siedziała 9-latka. 

Zobacz wideo Tarnowskie Góry. Z jadącego samochodu wypadł mały chłopiec

9-latka przejechała 16 km i uderzyła w samochód ciężarowy 

Jak czytamy w komunikacie policji z West Valley, dzieci prawdopodobnie wyszły z domu w West Jordan w nocy, kiedy ich rodzice spali. Siostry wzięły kluczyki, wsiadły do auta i ruszyły w stronę oceanu, by popływać. Dziewczynki przejechały ponad 16 kilometrów. Na autostradzie kierująca samochodem 9-latka uderzyła czołowo w ciężarówkę.

"Samochód został poważnie uszkodzony. Nawet naczepa musiała być holowana! Na szczęście jednak nikt nie został ranny, podejrzewamy, że te małe dziewczynki przynajmniej pamiętały o zapięciu pasów!" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez policję na Facebooku.  

5-latek jechał kupić lamborghini

To nie pierwsza taka sytuacja w stanie Utah. Pisaliśmy już o innym młodym Amerykaninie, który również postanowił usiąść za kierownicą auta rodziców. 5-latek ukradł samochód swoim rodzicom i ruszył kupić sobie lamborghini. Na szczęście chłopca udało się szybko namierzyć.

Kiedy policjanci zatrzymali 5-latka, okazało się, że ledwo dosięgał do pedałów. - Pomogłem mu zaparkować na poboczu i wyłączyć silnik. Potem zaczęliśmy zastanawiać się, jak dotrzeć do jego rodziców - wyjaśnił policjant Rick Morgan. Okazało się, że chłopiec ukradł samochód, gdy był pod opieką starszej siostry. 

Więcej o: