Duński parlament poparł porozumienia demarkacyjne z Islandią i Norwegią dotyczące obszaru na północ od Wysp Owczych. "Wspólnie z kolegami z Wysp Owczych, Norwegii i Islandii w pokojowy sposób wynegocjowaliśmy granicę morską między trzema państwami" - stwierdził szef MSZ Jeppe Kofod w oficjalnym komunikacie. Dzięki temu Dania zyska terytorium morskie odpowiadające wielkości Jutlandii - poinformował resort.
"Umowy poszerzają granice Królestwa na północ od Wysp Owczych o ok. 27 tys. kilometrów kwadratowych - co odpowiada ponad połowie Danii" - czytamy w oświadczeniu. "W dobie rosnących interesów mocarstw (w Arktyce) jesteśmy dumni, że kraje nordyckie dają przykład, w jaki sposób poprzez dyplomację można rozwiązać trudne kwestie takie jak podział granic" - podkreślił Kofod.
Jak podkreśla duńskie MSZ, zgodnie z Konwencją ONZ o prawie morza przedmiotowe państwo nadbrzeżne nabywa wyłączne i suwerenne prawa do zasobów naturalnych dna morskiego, w tym ropy, gazu i innych minerałów, a także niektórych żywych istot, takich jak kraby i małże.
Negocjacje w sprawie ustalenia przebiegu granic morskich na Morzu Norweskim trwały od 2017 roku.