Jak podaje "The Guardian", w brytyjskim systemie ochrony zdrowia NHS (National Health Service) trwają badania pacjentów z chorobą Alzheimera. Do testów zostanie włączony także personel medyczny, który pracował przy opiece nad pacjentami covidowymi.
Badanie ma na celu sprawdzenie, czy muzyka może pomóc złagodzić stres i niepokój. Planowane jest także objęcie testami pacjentów wymagających intensywnej opieki dzieci bojących się igieł oraz pacjentów zmagających się z chronicznym bólem. Badacze upatrują w tej metodzie nadziei na zmniejszenie liczby przepisywanych opiatów.
"Muzyczna kroplówka" oparta jest na systemie sztucznej inteligencji. Podczas odtwarzania muzyki, badane jest tętno pacjentów. Opracowany algorytm pozwala na zmianę utworów w przypadku braku widocznej poprawy stanu chorych. Utwory są oceniane według 36 cech, takich jak tempo, barwa, tonacja czy metrum i dobierane według preferencji pacjentów, a także ich wieku, płci, narodowości i pochodzenia etnicznego.
Badanie przeprowadzone na 25 osobach z chorobą Alzheimera w wieku między 60 a 90 rokiem życia, a wyniki są obiecujące - jak przekazała "The Guardian" dr Jacqueline Twamley z Lancashire Teaching Hospitals NHS Foundation Trust. Częstość akcji serca zmniejszyła się nawet o 22 proc. W przypadku tych pacjentów, u których nie zaobserwowano zmian w tętnie, efekty można było zobaczyć natomiast w ich mimice. - Jeden pacjent wybuchnął płaczem. Powiedział, że piosenka przywołała szczęśliwe wspomnienia - powiedziała dr Twamley.