Wadim Kobzev, prawnik Nawalnego powiedział, że ten szybko traci na wadze w wyniku strajku głodowego - pisze Reuters. Opozycjonista jest w coraz gorszej kondycji. Jednak zdaniem Kremla otrzymuje odpowiednią pomoc.
Nawalny w zeszłym tygodniu rozpoczął strajk głodowy, jako protest przeciwko nieodpowiedniej opiece medycznej. Skarżył się na silne bóle nóg i pleców, nie otrzymał opieki lekarskiej ani leków. Choroba wciąż postępuje.
Aleksiej podczas chodzenia odczuwa ból. Bardzo niepokojące jest to, że choroba wyraźnie postępuje pod względem utraty czucia w nogach, dłoniach i nadgarstkach
- napisał w środę na Twitterze Wadim Kobzev.
W poniedziałek, Nawalny powiedział, że aż trzy osoby z jego oddziału zostały przewiezione do szpitala z powodu gruźlicy. Następnie sam został przetransportowany do więziennego ośrodka medycznego w Pokrowie, miał objawy choroby układu oddechowego. Rosyjska służba więzienna zaprzecza zarówno doniesieniom o gruźlicy wśród więźniów, jak i pogłoskom o nieodpowiednim leczeniu opozycjonisty. Zdaniem służby penitencjarnej Nawalny otrzymał „wszelką niezbędną pomoc medyczną zgodnie ze wskazaniami lekarskimi” - pisze BBC.
Jen Psaki, rzeczniczka prasowa Białego Domu oświadczyła, że administracja Bidena uważa uwięzienie Nawalnego za rażącą niesprawiedliwość oraz wzywa do zapewnienia mu bezpieczeństwa i uwolnienia z kolonii karnej.
Obrońcy praw człowieka uważają, że opozycjonista jest poddawany torturom i powoli zabijany, a list w obronie Aleksieja Nawalnego podpisało ponad 1500 lekarzy. Żądają, aby udzielono mu odpowiedniej pomocy medycznej. Adwokaci, którzy złożyli mu wizytę w areszcie, mówią, że w kolonii nie ma lekarzy, a miejscowy oddział medyczny prowadzi jeden ratownik - pisze BBC.
Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla mówił we wtorek, że sprawa Nawalnego leży w kompetencji Federalnej Służby Więziennej i nie ma mowy o specjalnym traktowaniu opozycjonisty - donosi Polska Agencja Prasowa. Pieskow nie skomentował stanu zdrowia więzionego Nawalnego.
Prowadzone są wszelkie niezbędne działania. Naturalnie, nie może być mowy o jakichś specjalnych warunkach dla jednego z osadzonych
- mówił i dodał, że jeśli chodzi o chorobę, Nawalny otrzyma odpowiednie leczenie.