Po wystąpieniu Fideszu z Europejskiej Partii Ludowej, Viktor Orban zapowiedział, że Węgry wraz z Polską i Włochami spróbują przeorganizować europejską prawicę. W piątek polityk udzielił wywiadu w Radiu Kossuth i zapowiedział "wspólne planowanie przyszłości". Fidesz połączy siły z podobnie myślącymi partiami we Włoszech i w Polsce, aby przeorganizować europejską politykę prawicową - oznajmił Orban, cytowany przez Reuters.
Powiedział, że kontaktował się w tej sprawie z polskim premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem włoskiego rządu Matteo Salvinim, odpowiedzialnym za sprawy gospodarcze.
Wkrótce się spotkamy i wspólnie zaplanujemy przyszłość
- oznajmił Orban.
Dodał, że "drogi jego partii Fidesz i Europejskiej Partii Ludowej się rozeszły i prowadzone są rozmowy nad stworzeniem demokratycznej prawicy europejskiej". Polityk został poproszony o ocenę współpracy z EPL. - Było dobrze i pięknie, ale wystarczy - skomentował Orban. Według premiera Węgier pierwsze "rysy" na współpracy pojawiły się podczas kryzysu migracyjnego, chociaż już wcześniej były spory.
Teraz zaś jest pandemia koronawirusa, a frakcja EPL zamiast pomagać rządom w walce z nią, zmienia regulamin. To niegodne, absurdalne i bezcelowe
- dodał Orban.
W czwartek Fidesz poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Europejskiej Partii Ludowej. Węgierska partia wystąpiła z frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim już na początku marca. Decyzja była spowodowana przyjęciem nowego regulaminu przez EPL, który umożliwił wyrzucenie całej frakcji z partii. - Nie pozwolimy, aby nasi eurodeputowani byli uciszani lub ograniczani w ich zdolności do reprezentowania naszych wyborców - mówił Viktor Orban, informując media o opuszczeniu przez Fidesz frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim.
Do najnowszej decyzji Fideszu o rezygnacji z członkostwa w EPL odniósł się na Twitterze Donald Tusk.
"FIDESZ opuścił Chrześcijańską Demokrację. Tak naprawdę opuścił ją wiele lat temu" - napisał na Twitterze Donald Tusk.