Niepokojące informacje dotyczą liczby zakażeń wśród dzieci w wieku powyżej 10 lat. Jak twierdzi cytowany przez Agencję Reutera Instytut Służby Zdrowia, traktowane jest to jako nowe zjawisko trzeciej fali pandemii. W ciągu ostatniej doby włoskie Ministerstwo Zdrowia informowało o 26 824 nowych zakażeniach i 380 zgonach z powodu COVID-19.
Obecna sytuacja we Włoszech powoduje, że od poniedziałku w kilku regionach wprowadzone zostaną jeszcze bardziej restrykcyjne obostrzenia. Twardy lockdown dotyczyć będzie głównie Lombardii, stołecznego Lacjum, Piemontu, Kampanii i Apulii.
W regionach tych zamknięte będą placówki oświatowe wszystkich szczebli - od żłobków do liceów. Zakazane będą również wizyty u rodziny i przyjaciół, a ponadto przestanie obowiązywać przepis zezwalający na wizytę dwóch dorosłych osób w prywatnym domu. Takie wizyty mają zostać przywrócone dopiero w Wielkanoc.
Jeśli chodzi o handel, otwarte będą mogły być tylko sklepy z artykułami pierwszej potrzeby, ze sprzętem elektronicznym i zabawkami, drogerie oraz księgarnie. Na zakupy będzie mogła wyjść tylko jedna osoba z rodziny.
Działalności nie będą mogły prowadzić zakłady fryzjerskie i salony piękności, natomiast bary i restauracje będą mogły prowadzić jedynie sprzedaż na wynos i z dostawą do domu. W regionach tych będzie można wychodzić z domu do pracy, lekarza, na zakupy, wynieść śmieci, na jogging i spacer w pobliżu domu, wyprowadzić psa, iść do najbliższego kościoła czy kiosku. Każde wyjście z domu należy uzasadnić, wypełniając specjalny dokument i podać trasę oraz cel.
W okresie od 3 do 5 kwietnia, czyli podczas świąt, będzie można się poruszać tylko po swoim regionie. Dozwolone będzie również odwiedzanie rodziny i przyjaciół, ale tylko raz dziennie. Będą mogły to robić jedynie dwie dorosłe osoby, ewentualnie z dziećmi do lat 14.